Wracam do tematu co wcześniej pisałam. Facet miał wygaszającą ŚP, złożył na SZO dałam odmowę brak rezygnacji z pracy, SKO utrzymało w mocy, Sąd przyznał, ale SKO złożyło skargę kasacyjną. Sprawa w toku. Facet złożył na ZDO ale ja dałam postanowienie o zawieszeniu postępowania. Konsultowałam się na forum, w wydziale polityki, z innymi ośrodkami i wszyscy radzili zawiesić w całości postępowanie, bo niezbadane są wyroki sądów. Facet złożył do SKO zażalenie na postanowienie. Dziś otrzymałam z SKO uchylenie w całości mojego postanowienia. Dzwoniłam do SKO ale nikt mi nic nie doradził. Co teraz? Zawiesić postępowanie od 1.07.2013r. do 31.10.2013r. i przyznać ZDO od 1.11.2013r. nadal ? Proszę pomóżcie!
Zasadniczo, postępowanie w sprawie SZO dotyczy zapewne okresu zasiłkowego 2012/2013, więc można by dyskutować czy nie można by od biedy rozpatrzyć wniosek w pozostałym zakresie.
Nasze Kolegium sugeruje, ze zawieszenie w części ZDO z art,. 2 ust.2 pkt 1 jest zasadne, ale z art.2. ust.2 pkt. 2 już nie.
Co dokładnie napisało Ci SKO?
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett