Cześć mam pytanie chciałabym się upewnić czy dobrze rozumiem bo 1 raz mam taka sytuację, a jestem od niedawna w św. rodzinnych. A mianowicie Pani miała samotne wychowanie bo ojciec dzieci nie żyje, teraz przychodzi i zgłasza mi,że urodziła dziecko i chce złożyć wniosek na becikowe, rodzinne. Czyli powinnam jak złoży wniosek, od tego momentu uchylić dodatek samotne, bo już nie jest samotna i ma dziecko z innym facetem. Wtedy dochody tego pana itd.? Może to bardzo logiczne,ale jestem sama i wole kogoś podpytać i mieć pewność
to zależy co napisała we wniosku - jeżeli jest ojciec tego nowego dziecka i jego dochody to nie ma już samotnego , ale jeśli ma zasądzone alimenty na to dziecko (a ojca jego nie ma w składzie rodziny) to może mieć na tamte dzieci samotne
a to ze nie ma zasadzonych to bierze sie z tego,ze wspolnie wychowuje to dziecko z jego ojcem? bo moze nie wychowuje wspolnie tylko nie zdazyla jeszcze zlozyc pozwu o alimenty...
ona miała męża i z nim dzieci. Mąż zmarł więc została wdową i miała dodatek z tytułu samotnego wych. Znalazła sobie nowa miłość i urodziła nowemu partnerowi dziecko i teraz chce się starać na to dziecko z tym nowym panem o becik i rodzinne.Alimenty nie są zasądzone bo pytałam.
Więc rozumiem,że na tamte dzieci nie może już mieć wtedy samotnego. bo przecież tworzy rodzinę i wspólnie wychowuje dziecko z nowym partnerem.Ogólnie to nie składałaby,żeby nie stracić tego samotnego, ale kuszą ją te 2 tysiąc,e które może dostać z tyt. urodzenia