Klientka złożyła prośbe o pomoc finansową.Rodzina trudna objęta asystentem i kuratorem. Mąż z któtym jest w konflikcie ,ale mieszkają razem i mają wsólne dzieci zagrożił prac. socjalnrmu, że jak żona dostanie pomoc finansową to złozy na prac.socj. skarge w sencse, że żona żle wydatkuje środkami finans.itp.zrobi to oczywiście na złość żonie.
W rodzinie jest równiez trudna syt. finans. bo dochodem jest tylko 500+ na dzieci i z.rodzinne. W/w i maz sa bezrobotni w PUP. Zona nie jest zainteresowana poszuk. pracy bo ma ''małe"dzieci, a mąż po urazie kolana oczekuje na zabieg i potrzebne sa mu pieniadze na leczenie. W/w zgodziła sie z zasiłku zapłacić zaległy prąd a na leczenie juz nie , bo chce kupić dzieciom wyprawke do szkoły . wobec tego mam pytanie czy zignorować groźy klienta ?, czy jak sa w konflikcie nie brać męza do dochodu, bo np. prowadza oddzielne gosp. domowe? fakt,Czy przyznać pomoc rzeczowa ?. Tak bym zrobiła ale rachunek za prąd jest wystawiony na inna osobe z rodziny, która nie jest w rodzinie. Sprwę powinnam zgłosić asystentowi i kuratorowi, ale niewiem czy to coś zmieni, bo ogólnie jest w tej rodzinie chwilowy"spokój".