Wcześniej na forum opisałam szczegółowo sprawę, a teraz jeszcze oczekuję podpowiedzi. Dotyczy to decyzji , która nie ma potwierdzenia ,że została dostarczona a tym samym nie jest załatwione podanie dot. uchylenia decyzji na zasiłek rodzinny.Tak wyszło, dziewczę nie pamięta jak decyzja została wysłana, w aktach jest decyzja wpięta ale nie ma dowodu ,że petentka otrzymała. Sprawa oparła się o SKO , które wydało postanowienie i tak. 1. uznać zażalenie za niezałatwienie w terminie za uzasadnione, 2. wyznaczyć dodatkowy termin załatwienia i 3. zarządzić wyjaśnienie przyczyn i ustalenia osób winnych naruszenia przepisów.
Decyzje już wydałam za potwierdzeniem odbioru, ale co mam opisać w pkt. 3 , no bo to mam wyjaśnić te zaniechanie dla Wójta ? ponieważ SKO nic nie napisało żeby ich powidomić o sprawie. Napisali, że postanowienie jest ostateczne w administracyjnym toku instancji.