Niepracująca pani opiekuje się niepełnosprawną w stopniu znacznym i niesamodzielną od urodzenia siostrą.
Ich matka też ma znaczny stopień i jest niesamodzielna.
Obie pobierają 500 zł dodatku z tytułu niesamodzielności.
Ojca brak (chyba nie żyje).
Jest jeszcze zdrowy brat, niepracujący i niezaradny życiowo.
Wszyscy mieszkają razem. Siostra, opiekunka ich wszystkich, przypuszcza, że należy jej się świadczenie pielęgnacyjne. Jednak pani z GOPSu ponoć stwierdziła, że przecież jest jeszcze zdrowy brat więc świadczenie się nie należy.
Ja nie jestem pracownikiem GOPSu, po prostu chciałabym pomóc dziewczynie w jakiś sposób, bo faktycznie opiekuje się wszystkimi domownikami i nie jest jej lekko.
Uprzejmie proszę Miłych Forumowiczów o opinię w tej sprawie.