sprawa na ostrzu noża :) - Świadczenia rodzinne

[asiak]

mam panią która walczy ostro o alimenty od byłego męża, który skutecznie nie płaci i nie ma zamiaru
pani z innej gminy pobierała fa kiedyś teraz ma przekroczenie dochodu i fa nie ma, ale składa wnioski ( przez tamtą gminę ) o podjęcie działań wobec dłużnika z naszej gminy
raz już napisała na nas dokładnie na pracownika do prokuratury, że nie przeprowadził postępowania tak jak ona by sobie życzyła ....
w grudniu 2014 r. następny wniosek więc przeprowadziłam postępowanie i było oki a teraz następny wniosek z adnotacją że kopia doszła do prokuratora okręgowego ...
przeprowadziłam postępowanie i poinformuję komornika co ustaliłam i gminę tamtą
pytanie czy powinnam ją też poinformować co ustaliłam ? czy wysłać tylko info do tamtej gminy ? a oni jak chcą to niech ją informują ? pewnie znowu będzie na mnie pisać więc chcę to załatwić dobrze

[de Charette]

nic do niej nie piszesz.
Przecież nie lubisz jej

[asiak]

czyli informuję komornika i gminę?
a ona jak chce to niech gmina da jej do wglądu ??? dobrze myślę ?

[Iks]

pewnie znowu będzie na mnie pisać więc chcę to załatwić dobrze

To zapytaj prawnika, w jaki sposób możesz jej założyć sprawę, np. o utrudnianie postępowania, groźby, szkalowanie etc. Albo jako organ, albo z powództwa cywilnego.

[asiak]

no raz pisała ale to nie ja byłam akurat
że mamy sprawdzać czy ma orzeczenie ok że podrobione że dokumentacja medyczna podrobiona że prawko mamy zabrać skoro ma orzeczenie na kręgosłup
koleżanka która była za mnie zrobiła wszystko wezwała itp że dłużnik pobiera stały za wiele zrobić nie idzie
to w grudniu napisała że załatwiliśmy sprawę skandalicznie że nasza działania przyniosły szkodę dziecku itp
teraz mam nowy wniosek i pani żąda żeby mu zabrać prawo jazdy i ścigać
ale jak mam to zrobić jak dłużnik przychodzi na wywiady pisze oświadczenia mimo zasiłku stałego zarejestrowany jest jako poszukujący pracy
to odp i będzie pewnie znowu sprawa z tym że wcześniej pisała do prokuratora rejonowego a ten nic nie pomógł to teraz do okręgowego napisała

[Iks]

to w grudniu napisała że załatwiliśmy sprawę skandalicznie że nasza działania przyniosły szkodę dziecku itp

To ci wyżej napisałem, na bank jest jakiś paragraf na obywatela który wie lepiej od organu i rozsiewa nieprawdziwe informacje i straszy organ - oczywiście w sytuacji w której organ zrobił wszystko prawidłowo.

pani żąda żeby mu zabrać prawo jazdy i ścigać

Pogadaj z prawnikiem, odpisz jej jak wygląda procedura, że ona nic nie może żądać i jak będzie grozić i straszyć to dalsze działania spowodują skierowanie sprawy na drogę sądową. Niech Ci prawnik poda podstawę, a jak nie ma to jakoś tak stanowczo i zdecydowanie napisz jej żeby się odczepiła, bo robisz wszystko dobrze i wynik postępowania nie jest kwestią chcenia bądź niechcenia wierzycielki.

[asiak]

dzięki
nie wiem jak mam się jej pozbyć już ostatnio pisałam info kiedy możemy ścigać zabrać prawo jazdy itp
że skoro uważa że jej były mąż posługuje się fałszywymi dokumentami to niech złoży na niego doniesienie a my tyle ile możemy to zrobimy na ile ustawa nam pozwala czy nas zobowiązuje do pewnych czynności
że nie możemy działać ponad prawo bo ona chce
porażka co za kobieta pozbyć się jej nie mogę, co 5-6 miesięcy teraz składa w tamtej gminie wnioski na nas pisze takie rzeczy bo chyba nie ma świadomości że oni do nas to przesyłają

[asiak]

pisałam jak wygląda procedura nie raz i nie dwa ale ona chyba nie rozumie tego dłużnik ma płacić i to my mamy załatwić
kiedyś jej tatuś wpadł szok, co za nie przyjemny facet, ale wyprosiłam bo nie jest stroną w sprawie, ale wrzeszczał że cały urząd słyszał

[Kati@]

ale przecież ściągalnością bieżących alimentów powinien zająć się komornik, jeżeli nie pobiera z fa

[Iks]

co za kobieta pozbyć się jej nie mogę

Dlatego radzę żebyś zaczęła atakować a nie tylko się bronić.