https://www.pfron.org.pl/osoby-niepelno ... omocnicze/
https://www.gov.pl/web/gov/skorzystaj-z ... itacyjnego
Ja zaś poproszę o konkretny przepis rozróżniający sprzęt rehabilitacyjny służący rehabilitacji leczniczej i społecznej

Art. 35a ust.1 pkt 7 lit. c Ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej ... (Dz.U. 2021 poz. 573, z późn. zm.):
Do zadań powiatu należy dofinansowanie zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjny, przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze przyznawane osobom niepełnosprawnym na podstawie odrębnych przepisów.
§ 5. 1. Rozp. Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 25 czerwca 2002 r. w sprawie określenia rodzajów zadań powiatu, które mogą być finansowane ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (Dz.U. 2015 poz. 926, z późn. zm.):
O dofinansowanie ze środków Funduszu zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjny mogą ubiegać się:
1) osoby niepełnosprawne stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności, jeżeli:
a) przeciętny miesięczny dochód, w rozumieniu przepisów o świadczeniach rodzinnych, podzielony przez liczbę osób we wspólnym gospodarstwie domowym, obliczony za kwartał poprzedzający miesiąc złożenia wniosku, nie przekracza kwoty:
– 50% przeciętnego wynagrodzenia, o którym mowa w art. 2 pkt 4 ustawy, zwanego dalej „przeciętnym wynagrodzeniem”, na osobę we wspólnym gospodarstwie domowym,
– 65% przeciętnego wynagrodzenia w przypadku osoby samotnej,
b) zachodzi potrzeba prowadzenia rehabilitacji w warunkach domowych przy użyciu tego sprzętu;
Słowa nie ma, że sprzęt rehabilitacyjny, ale nieleczniczy.
Dla mnie to absurd. Rehabilitacja, to podnoszenie sprawności, dochodzenie do zdrowia, może się odbywać przy użyciu sprzętu rehabilitacyjnego, więc jak można to odciąć od leczenia?
Kolokwialnie: kulawy przez treningi na rowerku stacjonarnym poprawi stan zdrowia (lecznicze!!!) i co? To nie dajemy już na rowerek, bo to rehabilitacja lecznicza, a my mamy się zajmować rehabilitacją społeczną!
Naprawdę przy rowerkach stacj. dajecie dofin. tylko z powodu niepełnosprawności ruchowej? Bo my nie.
Rowerki są stosowane i w rehabilitacji ruchowej, neurologicznej, a także kardiologicznej i oddechowej (może i inne, ale te akurat u mnie się pojawiły i żadna kontrola nie zakwestionowała). U jednych stosowane dla podniesienia sprawności stricte fizycznej, u innych dla podniesienia wydolności organizmu. (Nie będę wypisywać dalej „zalet” – a jeszcze kilka jest, bo zaraz mnie posądzą o reklamę firmy sprzedającej rowerki stacjonarne. A swoją drogą, skoro tak dobrze mi idzie, to sposób, by dorobić do marnej pensji?



A gdy pojawia się mniej standardowy sprzęt wielu osobom nie chce się pochylić nad indywidualnym przypadkiem?
My dawaliśmy na choroby oddechowe sprzęt, m.in. te kamizelki. O Simeox było zapytanie, ale osoba się wycofała. Ale byliśmy skłonni przyznać dofin. Uzasadnienie było, że pomoże to samodzielnie oczyścić drogi oddechowe w warunkach domowych, a przez to podniesie wydolność oddechową organizmu (jakby nie było na tym polega rehab. ON oddechowo) i będzie w stanie lepiej funkcjonować, pójść do szkoły, pracy. Do nas to przemawia.
Powiaty ościenne też przyznawały w ramach sprzętu rehabilitacyjnego, a znam przypadek i w ramach barier technicznych – i to na maxa (choć osobiście uważam, że to nie LBT, a sprzęt rehab.).
Tak na marginesie, rehabilitację leczniczą reguluje Rozp. Ministra Zdrowia z dnia 6.11.2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu rehabilitacji leczniczej (Dz.U. 2013 poz. 1522).
Tu w dużym skrócie: https://www.gov.pl/web/zdrowie/rehabilitacja-lecznicza
Nie ma tu słowa o dofinansowaniu do sprzętu rehab. Zatem zadania nie pokrywają się.