STAŁA OPIEKA W SZO - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]

Napisano: 13 mar 2014, 17:06

Co sądzicie na temat stałej opieki zgodnie z art. 16a. Jak to rozumiecie?
~kk


Napisano: 13 mar 2014, 17:13

ja ja rozumiem jako stała odpowiedzialnosc za te osobe, pomaganie jej w czynnosciach, z ktorymi sobie nie radzi, pielegnacje, dbanie o jej rehabilitacje i leczenie ... na pewno nie rozumiem tego tak -ze opiekun ma 24 godziny na dobe nie odstepowac niepelnosprawnego, albo ze niepelnosprawny nie moze uctniczyc w zadnych zajeciach ,ktore go usprawnia albo chociaz sprawia mu przyjemnosc - nie zakladam,ze opiekun zaprzestaje opieki w chwilach kiedy niepelnosprawny bedzie na przyklad na masazu;-)
kb
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 7453
Od: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska

Napisano: 13 mar 2014, 17:20

dokładnie tak ... najprościej: jest na każde zawołanie osoby niepełnosprawnej :)
~ewalu

Napisano: 13 mar 2014, 17:45

ja myślę,że niepełnosprawny powinien być zamknięty na cztery spusty a opiekun powinien za.................lać od świtu do północy tak ma byc?wtedy będziesz zadowolony P..U...S....T..O.K..U?????????????????????????????
~kaki

Napisano: 13 mar 2014, 19:38

https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/C9A7F7B724
,,Wymóg \"stałej i długotrwałej opieki\" odnosi się wyłącznie do niezbędnej treści (\"wskazań\") jednego ze sformalizowanych orzeczeń, jakim winna legitymować się osoba wymagająca opieki. Art. 17 ust. 1 u.ś.r. nie określa natomiast expressis verbis żadnych \"standardów\" sprawowanej opieki, jako przesłanki warunkującej przyznanie świadczenia (por. wyrok WSA z 22.02.2012 r., III SA/Kr 777/11, CBOSA). Uznanie, iż opieka nad niepełnosprawnym musi być w każdym przypadku \"stała i długotrwała\" prowadziłoby zresztą do trudnych do zaakceptowania skutków z perspektywy doświadczenia życiowego oraz konieczności zachowania dobrostanu osoby sprawującej opiekę. W szczególności nakładałoby bowiem na tę osobę obowiązek nieodstępowania na krok osoby niepełnosprawnej i permanentnego wykonywania czynności opiekuńczych, praktycznie całodobowo. Wykluczałoby też dopuszczalność incydentalnego korzystania z zastępstwa innej osoby. Tylko bowiem przy spełnieniu tak rygorystycznych warunków można by mówić o rzeczywiście \"stałej\" opiece.

Taką interpretację art. 17 ust. u.ś.r. – jako nie znajdującą oparcia w wykładni językowej tego przepisu, a ponadto prowadzącą do skutków w praktyce niemożliwych do zaakceptowania (argumentum ad absurdum) – należy zdecydowanie odrzucić. Zdaniem Sądu oceny minimalnego zakresu opieki sprawowanej przez wnioskodawcę, uprawniającej do uzyskania świadczenia pielęgnacyjnego, należy każdorazowo dokonywać z uwzględnieniem całokształtu okoliczności konkretnej sprawy, a przede wszystkim indywidualnej sytuacji osoby wymagającej opieki, w tym m.in. rodzaju i stopnia jej niepełnosprawności, stanu zdrowia, sprawności ruchowej i intelektualnej, trybu życia itp. Innego zakresu opieki wymaga bowiem niewątpliwie np. osoba niewidoma, ale w pełni sprawna ruchowo aniżeli osoba wprawdzie widząca, ale przykuta na stałe do łóżka.
~Kati



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x