Zastanawiam się tylko, czy wystarczyłoby uzyskać dyplom AS z rachunkowości, zamiast iść na pełnoprawny tytuł licencjata. W przyszłości chcę pracować dla siebie jako niezależna księgowa i ukończyć studia AA. Nie mam ochoty na CPA, ale jestem otwarty na inne certyfikaty. Chcę się tylko upewnić, że nie upiekę tego do połowy i staram się uzyskać pewną perspektywę. Wszelkie porady mile widziane, dziękuję!