strona www

[~Natali]

Poiedzcie mi prosze czy w Waszych ośrodkach stronę www (jeśli ją macie) stworzył Wasz informatyk czy firma zewnętrzna? Jesli firma to czy macie coś godnego polecenia? Będę wdzęczna ! Nasz ośrodek musi mieć stronę a ja nie wiem jak się do tego zabrać

[~Łukasz]

Witam Natali,

Proszę napisz na \"info (małpka) ljc.com.pl\", a może coś poradzimy na Twoje problemy.

Pozdrawiam.

[~Natalia]

ale jak wpisze małpka to mi niewchodzi

[~irek1983]

U nas w ośrodku stronkę WWW zrobiłem ja (informatyk) bez żadnego dodatkowego wynagrodzenia.

[~max]

Witam Natali,
masz już stronkę, bo u nas robiła zewnętrzna firma, ja jestem zadowolony:)

[~pcspec]

To, co mi się nie podoba w samorządowej informatyce, to jest zupełne lekceważenie kosztów (zresztą dotyczy to nie tylko informatyki, ale to jest dziedzina na której się nieco znam).
Teksty, typu „mamy stronę za darmo, bo zrobił ją nasz informatyk” po prostu mnie porażają. A to ten informatyk pracuje za darmo? A jeżeli w czasie gdy on tworzył stronę, inny pracownik czekał na jego pomoc, to ten czas nic nie kosztuje?
Dlatego uważam, że tego rodzaju projekty powinny być zawsze realizowane przez zewnętrzną firmę. Wiadomo ile kosztowało i wiadomo kto odpowiada.

[~Ula]

Ja mam kogoś godnego polecenia, proszę pisać na [email protected]

[~strona]

Zrobiliśmy stronę www.turnusy24.pl (prosimy o opinie ośrodków przez osoby które uczestniczyły w turnusach) - również pomożemy w realizacji zadania [email protected]

[~dd]

stronę robił u nas główny informatym, ale to nic- sami w całym ośrodku połozyliśmy nową sieć komputerowąi ro praktycznie od podstaw. firma zewnętrzna ostro by na tym zarobiła, a my...

[pcspec]

A Wam Ośrodek zapłacił w ramach wynagrodzenia i kosztów utrzymania stanowiska. Tak samo płaci Wam za ewentualny serwis.
Czyli nikt nie wie ile rzeczywiście sieć kosztowała. Czy w takim wypadku jest sens mówienia, że firma zewnętrza by zarobiła?

A jakie są parametry sieci? Zwykle zlecając wykonanie okablowania, żądam pomiarów potwierdzających zgodność z kategorią. Gdy tylko chciałem zaoszczędzić i nie żądałem pomiarów, to zaraz się okazało, że w połowie punktów w ogóle pary były pomylone. I co z tego, że jest gwarancja? Nasz informatyk stracił w sumie kilka godzin na rozwiązywanie kolejnych problemów. I nie chodzi tu o koszt jego czasu pracy, ale o koszt pracy osób które w tym czasie nie pracowały, wizerunek Ośrodka utracony, gdy ludziom kazano przyjść następnego dnia i koszty usługi którą trzeba było zlecić, bo nie mógł jej wykonać nasz informatyk zajęty rozwiązywaniem problemów z niedziałającymi gniazdkami. Te, jakieś 40zł od przemierzonego punktu, mogło się okazać niewielką kwotą.
Wykonywanie takich prac, przez ops-owych informatyków jest pozorną oszczędnością. Co gorsza, nawet nie wiemy ile takie prace kosztują.