Witam,
Otrzymuję świadczenia - rodzinne,alimenty z funduszu alimentacyjnego,dofinansowanie do czynszu,500+ na pierwsze dziecko.
Kwota którą mogę zarobić to 250 zł,żeby nie stracić rodzinnego.
Znalazłem sobie właśnie dorywczą pracę i zmieszczę się w tym progu,ale jest to umowa - zlecenie.W jednym miesiącu się zarobi 200 zł,w drugim 230,po prostu chodzi o to,że nie ma stałego co do grosza wynagrodzenia.
Jak to teraz zrobić? Mam przynosić do mopsu po każdej wypłacie zaświadczenie ile zarobiłem w danym miesiącu?
I jeszcze jedno pytanie - świadczenia o ile się nie mylę,mam przyznane od października 2017 do końca września 2018.Od października nie pracowałem.To znaczy że na dzień dzisiejszy mogę jednorazowo zarobić ok 750 zł (bo 250 za październik,za listopad i za grudzień)? Czy te pieniądze do progu,które mogłem sobie zarobić a nie zarobiłem, przepadają?
No i jak to jest w moim przypadku z tym wrześniem 2018? Bo słyszałem że mops dochód w danym miesiącu liczy 31 dni do tyłu.Czyli jak mam świadczenia wypłacane ostatniego dnia miesiąca,np listopad to liczycie to,co zarobiłem w październiku i jak nie przekroczyło,to wypłacacie? Pytam,bo chciałbym we wrześniu pójść do pracy,a ostatniego dnia września będę miał wypłacane świadczenia.Czyli jakbym poszedł 1 września do pracy,i 31 dostał wypłatę,to dostane świadczenia i wypłatę.Czy mops nie każe mi zwracać ??
Proszę o pomoc .