Świadczenie nienależnie pobrane - czy na pewno ? - Świadczenia rodzinne

[Krzysztof]

Proszę o podpowiedź, którą z okoliczności wymienionych w art 30 ust. 2 ustawy o świadczeniach rodzinnych OPS uznał za spełnioną ?
Mam nadzieję, że dyskusja w tym temacie przyczyni się do zrozumienia choćby tej sytuacji, zarówno przeze mnie, jak i przez inspektorów OPS, którzy mogą stanąć przed podobnym problemem, jak ten niżej opisany.
Bardzo proszę o wyrażenie swojego zdania.

Otóż osoba starając się o uzyskanie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego, standardowo złożyła wniosek o świadczenie wraz z oświadczeniem o rezygnacji z zasiłku z chwilą przyznania świadczenia pielęgnacyjnego i sprawa nabrała administracyjnego tempa.
MOPS oczywiście odmówił przyznania ŚP, a SKO uchyliło tę decyzję ( kolegium nie podzieliło zdania MOPS odnośnie art. 17 ust. 1b ustawy o świadczeniach rodzinnych, który był jedną z negatywnych przesłanek – drugą było posiadanie zasiłku) i ponownie nakazało organowi rozpatrzyć sprawę wskazując, iż organ winien odnieść się i ustalić, czy opiekun faktycznie chce zrezygnować z zasiłku.
Opiekun po analizie orzeczenia Kolegium, wyraził zgodę na uchylenie zasiłku (w związku ze złożonym w dniu składania wniosku o świadczenie pielęgnacyjne, oświadczeniem, o rezygnacji z zasiłku z chwilą ustalenia prawa do ŚP) i MOPS wydał najpierw decyzję o uchyleniu zasiłku (od dnia złożenia wniosku o ŚP wraz z oświadczeniem o rezygnacji z zasiłku), a następnie standardowo drugą decyzję o odmowie przyznania prawa do świadczenia pielęgnacyjnego.
Opiekun odwołał się do SKO, natomiast w międzyczasie MOPS poinformował opiekuna pismem, iż wszczął z urzędu postępowanie w celu uznania pobranego, ale już skutecznie uchylonego zasiłku, za świadczenie nienależnie pobrane.
Sprawa odwołania w SKO, dotycząca świadczenia pielęgnacyjnego jeszcze nie została rozstrzygnięta, a po kilku tygodniach od ww wszczęcia postępowania MOPS wydał jedną decyzję o uznaniu pobieranego dotychczas, ale już skutecznie uchylonego przez opiekuna zasiłku za świadczenie nienależnie pobrane i nakazał jego zwrot wraz z należnymi ustawowo odsetkami.

W decyzji można jedynie odczytać, iż w związku z uchyleniem decyzji o przyznaniu zasiłku za okresy dotyczące poprzedniego i aktualnego okresu zasiłkowego - MOPS wydał decyzję na podstawie art. 30 ustawy o świadczeniach rodzinnych, który to artykuł bardzo precyzyjnie określa sytuacje, po wystąpieniu których organ ma prawo uznać świadczenie za nienależnie pobrane.
Oczywiście organ nie uzasadnił odpowiednio dokładnie podstaw wydania swej decyzji, tj. spełnienie której z wymienionych okoliczności wynikających z art. 30 ust. 2 ustawy o świadczeniach rodzinnych, miało wpływ na uznanie pobranego zasiłku za świadczenie nienależnie pobrane i nakaz jego zwrotu.

Ustawa o świadczeniach rodzinnych
https://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/downl ... 1952Lj.pdf

[Krzysztof]

Czy znajdzie się jakaś chętna i światła osoba, która wskazałaby precyzyjnie okoliczność z art. 30 ust. 2 ww ustawy, uznaną przez Panią Kierownik za spełnioną i decydującą, że pobierany wcześniej, ale już uchylony zasiłek mógł być uznany przez Panią mgr za świadczenie nienależnie pobrane z nakazem jego zwrotu wraz z należnymi odsetkami.
Może mieliście podobne sytuacje.
Jeśli potrzeba więcej informacji, aby mi odpowiedzieć, to proszę pytać, postaram się je uzupełnić

[de Charette]

błędnie uchylono świadczenia, błędnie uznano za NP.
Nie wiem co chcesz więcej wiedzieć.
Odwołaj się od decyzji

[Krzysztof]

Błędnie OK, ale dlaczego błędnie, to chciałbym zrozumieć.
Zasiłek uchylony został za zgodą wnioskodawcy, w związku ze złożonym w dniu składania wniosku o świadczenie pielęgnacyjne, oświadczeniem o rezygnacji (na mocy art. 155 kpa) z zasiłku z chwilą przyznania ŚP.
To MOPS zdecydował, iż decyzje przyznające zasiłek należy uchylić z dniem złożenia oświadczenia, a nie np. kilka miesięcy później, z dniem wyrażenia zgody na uchylenie zasiłku. Uchylenie zasiłku jest tylko i wyłącznie furtką do wyeliminowania negatywnej przesłanki (pobieranie zasiłku) i skutecznego uzyskania prawa do świadczenia pielęgnacyjnego od dnia złożenia wniosku o to świadczenie (jak w art. 24 ust. 2 uśr)
Jeśli MOPS zrobiłby wszystko zgodnie z przepisami to zasiłek, uchyliłby już wtedy, gdy osoba wnioskowała o świadczenie i wówczas także MOPS miał możliwość bezkolizyjnie przyznać wnioskowane przez osobę świadczenie pielęgnacyjne.
Skoro tych działań organ nie podjął w prawidłowy sposób to dlaczego za błędy organu (które są oczywiste i łatwe do wykazania) zawsze odpowiedzialność spada na wnioskodawców.
Błędnie uchylono zasiłek - dlaczego ?
Błędnie uznano zasiłek za świadczenie nienależnie pobrane i nakazano jego zwrot - dlaczego ?
Mógłbyś rozwinąć swój poprzedni komentarz - proszę i więcej nie pytam.