świadczenie pielęgnacyjne - mąż na żonę, brak wywiadu - Świadczenia rodzinne

[Karolina223]

My zawsze zlecamy wywiad i mam spokój jak idzie do odwołania bo wtedy SKO przyznaje bez zwrotu wniosku do ponownego rozpatrzenia.
A my wypłacamy.

[inkaa]

czy każdorazowo dajecie odmowę na śp?? Chodzi mi o moment powstania niepełnosprawności osoby wymagającej opieki?? Jeśli niepełnosprawność powstała w życiu dorosłym, to dajecie odmowę w związku z niespełnieniem przesłanki art.17 ust.1b.? Wiem że ten temat był przerabiany wiele razy, ale jak się ma Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 października 2014 r. sygn. akt K 38/13 (Dz. U. poz. 1443) do naszej ustawy?? Przyznajecie, czy odmawiacie i SKO niech przyznaje. Wzrosło zainteresowanie tym świadczeniem, jest coraz więcej składanych wniosków i nie wiem czy wszystko ma iść przez ręce SKO, czy przyznawać, chodzi tylko o ten art.17 ust.1b!

[Monika87]

Zawsze daje odmowę w takim przypadku. Ustawa nie jest zmieniona do tej pory, więc tylko SKO ma moc przyznania na podstawie ww. Trybunału. Wywiad też obowiązkowo przeprowadzam przed wydaniem decyzji odmownej, ponieważ SKO wracało nam sprawę do ponownego rozpatrzenia i sugerowało właśnie wywiad potwierdzający opiekę wnioskodawcy.

[Arla]

Ja też zawsze daję odmowę. Potem pomagam napisać odwołanie

[Krzysztof]

. . . . . Wzrosło zainteresowanie tym świadczeniem, jest coraz więcej składanych wniosków i nie wiem . . . . .

to jest ten moment w którym powinnaś zacząć myśleć.
Czy tak raptownie wzrosła liczba osób niepełnosprawnych ?
Czy ludzie żyjący wyłącznie z pieniędzy MOPS wyczaili większą kasę ?
Przecież taki popyt można dosyć łatwo zweryfikować, ale warunek - TRZEBA CHCIEĆ.
Proponuję j.w. bo znów może dojść do sytuacji, która już raz miała miejsce 9 lat temu.

[Krzysztof]

Ja też zawsze daję odmowę. Potem pomagam napisać odwołanie

Zawsze podziwiałem innowacyjne systemy działania.
Reasumując - pisząc odwołania do SKO podważasz wszystko to co sama wcześniej orzekłaś czyli masz świadomość, że wydałaś decyzję niezgodnie z aktualnym stanem prawnym.

[Sipera]

Ja też zawsze daję odmowę. Potem pomagam napisać odwołanie

Zawsze podziwiałem innowacyjne systemy działania.
Reasumując - pisząc odwołania do SKO podważasz wszystko to co sama wcześniej orzekłaś czyli masz świadomość, że wydałaś decyzję niezgodnie z aktualnym stanem prawnym.

Szanowny Krzysztofie.
My dajemy odmowę na wyraźne polecenie kierownika. Nie dlatego, że nie umiemy czytać czy nie znamy skutków jakie wywołuje wyrok TK.
Tak, pomagamy potem pisać odwołanie bo niby dlaczego ludzie mają ponosić konsekwencje lenistwa władzy, która od 5 lat nie chce się spotkać nawet nocą i wykreślić jeden zapis z ustawy.
Tak, masz rację, będzie powtórka sprzed 9 lat tym bardziej, że projekt zmiany ustawy w zakresie art. 17 brzmi jak brzmi. Każdy ( no prawie) będzie mógł na każdego ( no prawie) pobierać świadczenie. Wystarczy ze w rodzinie będzie ktoś ze znacznym stopniem. Znów zacznie obowiązywać zasada " kto pierwszy ten lepszy".
Nie my piszemy ustawy, nie my pozwalamy wszystko oświadczać.
Doskonale wiesz, że każde w zasadzie SKO i każdy w zasadzie Sąd stanie po stronie petenta. Choć byś się dwoił i troił, zbierał dowody jak i gdzie tylko możesz, zawsze uwalą decyzję organu, bo przecież klient jest najważniejszy i ma zawsze racje.
A ja oprócz wiecznego kopiowania akt do SKO naprawdę mam co robić.

[Korowiow]

Ja też zawsze daję odmowę. Potem pomagam napisać odwołanie

Zawsze podziwiałem innowacyjne systemy działania.
Reasumując - pisząc odwołania do SKO podważasz wszystko to co sama wcześniej orzekłaś czyli masz świadomość, że wydałaś decyzję niezgodnie z aktualnym stanem prawnym.

xD Nie, ma świadomość, że jako I instancja może g*** zrobić, bo nie jest organem sądowym lub quasi-sądowym i dla niego jasny tekst jest granicą wykładni, artykuł nieusunięty = odmowa i żaden wyrok - nawet boski - tu niczego nie zmieni.

[Krzysztof]

. . . . .
My dajemy odmowę na wyraźne polecenie kierownika. Nie dlatego, że nie umiemy czytać czy nie znamy skutków jakie wywołuje wyrok TK.
Tak, pomagamy potem pisać odwołanie bo niby dlaczego ludzie mają ponosić konsekwencje lenistwa władzy, która od 5 lat nie chce się spotkać nawet nocą i wykreślić jeden zapis z ustawy. . . . .

Czytam i nie wierzę !!!!!
Przepis art. 17 ust 1b ustawy o świadczeniach rodzinnych od grudnia 2014 roku utracił moc w zakresie wskazanym w sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21-10-2014r. sygn akt K38/13
Dokładnie od grudnia 2014 roku, aż do wprowadzenia zmian w ustawie przez ustawodawcę (do czego zobowiązał ustawodawcę Trybunał w ww wyroku TK) Tobie działającej jako organ administracji publicznej NIE WOLNO STOSOWAĆ / używać w podstawach wydawanych decyzji, ww przepisu w zakresie w jakim tenże przepis utracił swoją moc prawną. W tym zakresie ww przepis stał się przepisem niezgodnym z ustawą zasadniczą.
Stosując ww przepis w wersji językowej występującej cały czas w ustawie o świadczeniach rodzinnych łamiesz prawo i tym samym nie stosujesz się do wyroków Trybunału Konstytucyjnego i tym samym masz w d... zapisy Konstytucji RP.