
Pani pobiera u nas świadczenia rodzinne na troje dzieci. Dwoje z nich z orzeczeniami wskazania 7 i 8 w orzeczeniu. Pani ma na jedno świadczenie pielęgnacyjne na starych zasadach ( na nowe nie chce przejść) , 2 zasiłki pielęgnacyjne oraz zasiłki rodzinne z dodatkami. Pani jest stanu wolnego ( rozwiedziona) ale nie z ojcem tej trójki dzieci ( z nim była w konkubinacie - ale już trochę czasu nie jest ) Dziś wpada ex partner z wnioskiem o świadczenie pielęgnacyjne na drugie z niepełnosprawnych dzieci i twierdzi, że dziecko jest z nim i on sprawuje opiekę. Wyrok alimentacyjny matki nie wskazuje miejsca pobytu dzieci a jedynie zasądza alimenty.
Czy temu tatusiowi się należy świadczenie pielęgnacyjne na to dziecko ? Co ze świadczeniami na to konkretne dziecko przyznanymi matce ? Jeszcze nie potwierdziła faktycznie jego wersji że oddała jedno dziecko ale też nie zaprzeczyła. Nie mam pojęcia co zrobić. A ojciec nie jest oczywiście pozbawiony władzy rodzicielskiej. Czy żądać postanowienia sądu od ojca o tym że dziecko jest przy nim? oraz zniesieniu alimentów ? Ktoś coś ??