Jak składają wam wnioski na świadczenie pielęgnacyjne to "ustalacie" jakoś czy mają te 20 albo 25 lat okresów składkowych/nieskładkowych? Bierzecie od nich jakieś dokumenty? Czy każdorazowo zgłaszacie do ubezpieczenia emerytalno-rentowego i czekacie co ZUS odpowie na wasz wniosek?
przy złożeniu wniosku piszą mi oświadczenie, że proszą o objęcie ubezpieczeniem emerytalno-rentowym (i zdrowotnym - jeśli nie mają możliwości żeby ich ktoś ubezpieczył). Zgłaszam ich do ubezpieczenia, jak SKO przyzna świadczenie to wtedy przynoszą dokumenty (świadectwa pracy, akty urodzenia dzieci itd) i występuję do ZUS, aby ustalili, za jaki okres jeszcze opłacać składki.
ja zgłaszam niezwłocznie przy przyznanym swiadczeniu, i biorę druk Zus i uzupełniony wysłam w celu ustalenia okresu. kiedyś trwało to długo, dziś mam wrażenie że trwa to krótko. Jeśli mają już niezbędny okres to robię korektę