Świadomie wpisany zły skład rodziny. Wezwanie czy odmowa?

[opsik01]

Sytuacja przedstawia się następująco: Rozwodnik obecnie żyje w nowym związku, urodziło się w sierpniu dziecko z tego związku i pan przyszedł z wnioskiem na 500+ wskazując tego maluszka jako drugie dziecko i tylko na niego się ubiega. W składzie rodziny a tym samym pierwszym dzieckiem jest 12letni syn którego ma z byłą żoną. Wyrok rozwodowy mam i na nim jasno napisane, że sąd ustala miejsce pobytu syna przy matce. Petent został poinformowany, że syna w składzie rodziny być nie może, ale do niego nie dotarło. Wie lepiej i syna oczywiście wpisał. Zrobił to celowo i to raczej ten typ co pewnie się będzie odwoływał
Teraz pytanie czy lepiej wezwać do poprawienia błędnego wniosku (żadnych dokumentów dotyczących dochodów nie musiałby donosić, bo jest też wniosek na becikowe, gdzie wszystko jest) tylko w tym wypadku wątpię, że poprawi, bo jest dość uparty, czy po prostu rozpatrzyć wniosek licząc dochód na 3 osoby i dać odmowę.

[noteev]

Jeśli dziecko jest przy matce, a do tego on ma ograniczone prawa rodzicielskie - to nie ma opcji, żeby wpisał je do składu nowej rodziny. Czy Ci poprawi czy nie, to i tak nie możesz liczyć pierwszego dziecka i przeliczasz na 3 osoby.

[moniawis95]

Wezwanie do poprawienia wniosku. Ty też możesz być uparta .
Ja takich delikwentów biurokratyzuje. Wszystko pisemnie, zawsze się z tego wybronisz.


Pozdrawiam,
Monika

[zagubiona]

mam taki sam przypadek i powiem szczerze, że wezwałam go aby poprawił mi wniosek ale Pan sie uparł i już. Wystąpiłam z wnioskiem o przeprowadzenie wywiadu u matki aby mieć podkładkę do odmowy i ewentualnie do SKO, teraz czekam na odpowiedź. Pan typu cwaniaczek roszczeniowy, więc trzeba sie zabezpieczyć!

[amigi]

Ja też mam taki przypadek, wysłałam wezwanie i czekam... Tylko nie wiem czy to pierwsze dziecko jest z małżeństwa czy z nieformalnego związku. Jak wnioskodawca przyjdzie i upiera się przy swoim to podpisuje wam jakieś oświadczenie czy jak to dokumentujecie?

[ja-123]

Sytuacja przedstawia się następująco: Rozwodnik obecnie żyje w nowym związku, urodziło się w sierpniu dziecko z tego związku i pan przyszedł z wnioskiem na 500+ wskazując tego maluszka jako drugie dziecko i tylko na niego się ubiega. W składzie rodziny a tym samym pierwszym dzieckiem jest 12letni syn którego ma z byłą żoną. Wyrok rozwodowy mam i na nim jasno napisane, że sąd ustala miejsce pobytu syna przy matce. Petent został poinformowany, że syna w składzie rodziny być nie może, ale do niego nie dotarło. Wie lepiej i syna oczywiście wpisał. Zrobił to celowo i to raczej ten typ co pewnie się będzie odwoływał
Teraz pytanie czy lepiej wezwać do poprawienia błędnego wniosku (żadnych dokumentów dotyczących dochodów nie musiałby donosić, bo jest też wniosek na becikowe, gdzie wszystko jest) tylko w tym wypadku wątpię, że poprawi, bo jest dość uparty, czy po prostu rozpatrzyć wniosek licząc dochód na 3 osoby i dać odmowę.

Miałam taką samą sytuacją, uważałam że jak mam niezbity dowód (wyrok sądu) na to że pierwsze dziecko nie mieszka z ojcem tylko z matką w innym kraju to od razu należy się odmowa. Tak też zrobiłam. Koleś się oczywiście odwołał, myślałam, że SKO przychyli się do mo9jej decyzji... ale gdzie tam. Dało do ponownego rozpatrzenia argumentując, że nie przeprowadzono wywiadu w celu ustalenia czy pierwsze dziecko oby na pewno nie jest u ojca.... ale w dalszej części napisali top co ja w decyzji odmownej, że drugie dziecko tego Pana powinno być pierwszym i ze powinnam wniosek rozpatrzyć dochodowo....

[ops33]

Ja w takiej sytuacji odmówiłam. Pan się odwołał i SKO utrzymało w mocy moją decyzję.
Z wyroku jasno wynikało że dziecko jest przy matce a ojciec płaci alimenty.

[ja-123]

Ja w takiej sytuacji odmówiłam. Pan się odwołał i SKO utrzymało w mocy moją decyzję.
Z wyroku jasno wynikało że dziecko jest przy matce a ojciec płaci alimenty.

A u mnie SKO dało do ponownego i kazali rozpatrzyć dochodowo. Jak mogę rozpatrywać wniosek z dochodami, skoro koleś wnioskuje na drugie ale pierwsze z nim nie mieszka? To chore.

[de Charette]

Spokojnie. To, że SKO jest gupie nie oznacza, że ty masz tak gupio robić. SKO nic ci nie może kazać.
SKO chce by rozpatrzyć sprawę uwzględniając dochód? Nic prostszego, zbierasz dokumenty aby SKO mogło rozpatrzyć uwzględniając dochód i wydajesz identyczną decyzję. Jak SKO chce niech przyznaje - komplet dokumentów będzie miało.

[ja-123]

Spokojnie. To, że SKO jest gupie nie oznacza, że ty masz tak gupio robić. SKO nic ci nie może kazać.
SKO chce by rozpatrzyć sprawę uwzględniając dochód? Nic prostszego, zbierasz dokumenty aby SKO mogło rozpatrzyć uwzględniając dochód i wydajesz identyczną decyzję. Jak SKO chce niech przyznaje - komplet dokumentów będzie miało.

Co byś zrobił na moim miejscu? Dodam, że SKO zaleciło przeprowadzenie wywiadu czy to drugie dziecko mieszka z ojcem. Jeśli mieszka rozpatrzyć wniosek dochodowo? Jak uruchomić całą procedurę? Od czego zacząć? Zgłupiałam już.