Syf w OPSach

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
~Zdegustowany

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~Zdegustowany »

@ jakiś taki Kolego a co Ty bys chciał?? Pokój socjalny? Wolne zarty? Przeciez większość z was pewnie i tak wpiep.rza przy biurku na którym \"pracuje\". Kawusie? Kanapki? Wszystko w godzinach pracy plus jeszcze to takie zmęczone po 8-16. Jakbyście z budzetówki do prywaciarza poszli to byscie się nauczyli pracować. Może Ci plazmy i barku jeszcze w OPSie brakuje i klientów na kolanach podchodzących do biurka i całujących rekę \"Pana urzednika\". Ehhh nieroby. Kazdy Panisko tylko brud za paznokciami ciagle.
~jan

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~jan »

no ale jaki naród taki syf!
~pracownik socjalny

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~pracownik socjalny »

Do ~zdegustowanego

Warunki w jakich pracują pracownicy pomocy społecznej są odzwierciedleniem troski o sprawy mieszkańców, którym pomagają. Im większy syf tym większa ignorancja władz lokalnych i pracodawców - gospodarzy tych placówek, wobec problemów społecznych. Toalety, to tylko jeden ze wskaźników tej troski.
~jan

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~jan »

no ta
~Z.

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~Z. »

U mnie jest czysto :)
~Zdegustowany

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~Zdegustowany »

Wątpie w to szczerze chyba że macie zamkniety kibel na 5 osób.
~Z.

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~Z. »

Na moim piętrze jest 3 facetów i męska toaleta z dwoma kabinami :)
Codziennie jest też sprzątaczka, klientów nie ma. Jest czyściutko i pachnąco :)
~??

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~?? »

Czy wy w OPSach nie macie szkoleń z BHP i tam obsługi szczotki do kibla? Bo widac z domu nie wyniesliscie tej umiejetności.
~Mazowieckie

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~Mazowieckie »

potwierdzam. Byłam w piatek w toalecie w swoim GOPSie i takiego syfu dawno nie widziałam jaki jest tam.
~do powyżej

Re: Syf w OPSach

Post autor: ~do powyżej »

to trzeba było w swojej gopsowskiej toalecie posprzątać i tyle
ODPOWIEDZ