Mam pytanie , czy jest jakas mozliwosc , aby nie brac dochodu meza , przy staraniu sie o SZO ?
Kobitka nie zyje z mezem , ale nie ma rozwodu, maz mieszka 500 km. od nas, a Babka wyprowadzila sie od Niego w celu opieki umierajacej swojej matki ( maz nie przeprowadzil sie ).
Wiem , ze ustawa mowi , ze trzeba , ale moze na podstawie jakies oswiadczenia , wywiadu , ech....... :/