Szukam pracy - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 20 ]

Napisano: 16 paź 2014, 19:45

Przeoczenie. Tak jak ja zapomnialem ze jest ten dodatek za efs. Za asystenta, za CIS, za PiSzON. Dodatkowo Kasa na swieta i dzien pracownika socjalnego. Finansowanie wyjazdow kolonijnych wszystkich dzieci z FUnduszu. Imprezy lub teatr/kabaret raz w roku. :o
Jamnik


Napisano: 16 paź 2014, 20:35

To pewnie w przyszłym roku po premii ;)
odp

Napisano: 22 paź 2014, 16:04

Moi drodzy,
to miłe, że można dowiedzieć się wszystkiego ile się zarabia itp.. Moim skromnym zdanie podepnę się do wypowiedzi #Rajski "od czegoś trzeba zacząć" i 1900 brutto podstawy w pełni by mnie satysfakcjonowało w "normalnej" pracy, a nie to, jak niszczy się młodych ludzi w wszystkich call center. Swoją droga, praca w takiej instytucji, w ogóle w instytucji gdzie dostaje się umowę o pracę jest przywilejem dla młodej osoby. Rozumiem, że może to być "bezsensowny" temat dla kogoś, kto ma 10 letnie doświadczenie zawodowe, "wrośnięte korzenie" w strukturę i tak czy inaczej się odnajdzie w sytuacji zmiany pracy, a inne jest podejście kogoś młodego, kto za "wacikową" kasę, co dla niektórych, chce robić coś i czegoś sie nauczyć.
Z przyjemnością skorzystała bym z propozycji ale obecnie migracji popełnić nie mogę, dlatego interesowałoby mnie coś w Kraków i okolice. Nie tylko MOPS ale również inne Jednostki Samopomoce.
MonikaH.
Praktykant
Posty: 3
Od: 13 paź 2014, 13:54
Zajmuję się:

Napisano: 22 paź 2014, 16:25

1900 ???? Wow!!!
U nas od najniższej krajowej zaczynają. Plus 15 % premii. Roboty od cholery.
fiołek

Napisano: 22 paź 2014, 20:15

Moniko - na wstępie, trochę zimnej wody na Twoją zapewne uroczą głowę (no może nie całe wiadro ale przynajmniej szklankę): masz fajne kwalifikacje, z Twojej wypowiedzi wynika, że faktycznie interesuje Cię praca z ludzkimi problemami ale ..... Twoje słowa (o bezskutecznych rozmowach i zbywaniu) zdają się sugerować już jakąś Twoją frustrację, rozczarowanie i rozgoryczenie.

Jestem przekonany, że jeśli wykażesz się inicjatywą i popracujesz nad skutecznością to pomimo marudzenia malkontentów, że u nas to tylko znajomości, - pracę znajdziesz i to nie w jakimś call center (z szacunkiem dla tych co tam muszą pracować) ale znajdziesz pracę zgodnie ze swoimi kwalifikacjami i zainteresowaniami. To była ta "szklanka wody" 8-) a teraz do rzeczy.

1. Zacznij od pozytywnego nastawienia - banalne prawda? Chcesz w przyszłości pomagać innym, także w obliczu bezrobocia. Teraz masz okazję na własnej skórze przećwiczyć jak to jest. Jak już będziesz pracować (zakładam, że w obszarze polityki społecznej) dzięki swoim doświadczeniom będziesz dla Twoich klientów ekspertem, będziesz miała argumenty i moc przekonywania opartą nie na statystykach i książkach ale na własnym doświadczeniu. Swoją wędrówkę w poszukiwaniu pracy potraktuj też jako swoistą praktykę, próbuj różnych metod, obserwuj, staraj się też zapamiętać swoje emocje jakie Ci towarzyszą w trakcie tej wędrówki.

2. Nie pracujesz zawodowo, wprawdzie nie masz kasy ale masz czas i wiedzę + już jakieś doświadczenie. Rozejrzyj się w okolicy, może którejś jednostce pomocowej (o takich piszesz) warto zaproponować swoją współpracę w ramach wolontariatu? A może zaryzykować też jakąś współpracę (też jako wolontariusz) jakiejś szkole w działce np profilaktyki? tak strzelam..... - zdobywasz doświadczenie i kolejne pozycje do swojego cv (inwestujesz!).

3. Niewykluczone, że w trakcie pkt.2 dasz się w jakiejś instytucji (lub ngo) na tyle poznać, że Twoja współpraca się zacieśni na tyle, że dostaniesz propozycję umowy (na początek zlecenia, później może o pracę) - ktoś wtedy powie - że to "po znajomości" :D

To powyżej to też suma autentycznych doświadczeń. Najpierw były jakieś praktyki studenckie (ale nie przesiedziane przy necie :oops: ), później jakiś staż z bezrobocia, w między czasie wolontariat, jakieś nieduże zlecenie a teraz niezłe perspektywy pracy (no, niekoniecznie w kwestii finansowej :roll: z tym zawsze problem w "łopiece" ktoś by teraz powiedział - że po znajomości. TAK - daj się poznać, że masz coś wartościowego do zaoferowania.

4. Śledź "co w trawie (czytaj: w pomocy społecznej) piszczy". Idą zmiany:
a) z roku na rok potrzeba więcej asystentów rodziny, na razie mpips ogłasza konkursy na dofinansowanie do zatrudnienia asystenta w ops (pewnie sama znajdziesz ale na temat tej profesji znajdziesz informacje na stronie:
https://asystentrodziny.info/strona-glowna/
no - chyba, że to Ci nie leży, ale wiem, że program dofinansowania będzie kontynuowany (to znaczy mpips będzie dawał kasę na asystentów w ops)

b) wprawdzie projekty pokl w obecnym kształcie są na finiszu ale prawdopodobnie w II poł 2015 będą już pierwsze nabory i konkursy na nowe projekty (oczywiście jak nie będzie III w.ś.) - jest to duża perspektywa na zatrudnienie (pod warunkiem, że dasz się wcześniej "poznać")

c) wkrótce w ops będzie oddzielona praca socjalna od przyznawania zasiłków i sądzę że będą zmiany, część prac soc nie ma predyspozycji do pracy socjalnej, nie wszyscy też zmieszczą się przy obsłudze zasiłków z pomocy społecznej - sądzę że w ops-ach też będą zmiany.

Wybacz że tak długo :oops: i powodzenia ;)
lotsy'

Napisano: 23 paź 2014, 16:44

Panie lotsy ...wszystkim "małoletnim" takie pierdoły prawisz ??? tu cytat : " na zapewne uroczę głowę....no nie wiadro a może szklankę" no co TY - z jakiej bajki Ty jesteś ???

ps. no niech szuka tej pracy kobieta. Jeszcze się nie zmęczyła! Ma czas..

ps. Monika gość jest w wieku starczym ( pokolenie jubilatów ) - stary bajarz . Więc uważaj..
emilka14

Napisano: 23 paź 2014, 18:13

"Pani"(?) emilko14 - na pewno nie jestem z twojej bajki, odpowiedź nie była adresowana do ciebie więc bądź taka uprzejma i się odpierwiastkuj, brakuje ci Adama na ops.pl i myślisz kontynuować jego manierę? (tak na marginesie - osoba "w wieku starczym" raczej nie prezentuje się jako "absolwentka", zazwyczaj tak przedstawiają sie osoby po dyplomie, ale komu ja to tłumaczę?) :D
lotsy'

Napisano: 23 paź 2014, 18:45

to jak mówisz "pokolenie jubilatów" was młodzików nie raz i nie dwa zagoni w kozi róg - tak że "ja jako pedagog emilka" zważaj na swoje wpisy siusiumajtko :lol:
do ja jako emilka

Napisano: 23 paź 2014, 19:30

Drogi Panie lotsy

Seniorzy przy ops ******inaugurowali nowy rok akademicki 2014/2015 - Uniwersytetet Trzeciego Wieku.
No widzi Pan? Popieprzyło się dziadkom, Gaude Mater śpiewają już V rok z rzędu - myślą, że jak jeszcze trochę pożyją, zostaną "Absolwentami z dyplomem" w kieszeni - ale komu ja to tłumaczę....

ps. ale z Adamem to mi Pan dowalił :oops: - poważnie. Odpierwiastkuję się zatem.
Pojechał Pan festtt.
emilka14

Napisano: 23 paź 2014, 19:33

a "et" jest zbędne oczywiście
emilka14



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 20 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x