Nurtuje mnie taka sprawa- od dłuższego czasu mam kontakt z rodzinami, które wymagałyby specjalistycznego poradnictwa- terapii małżeńskiej. Jak się zorientowałam - a pracuje w gopsie- organizowanie specjalistycznego poradnictwa leży w zadaniach powiatu.Czy mam rację? Nasz powiat umywa ręce
Spróbuj w Poradniach Psychologicznych pracujących w ramach NFZ. Zazwyczaj jest kolejka- ale okres oczekiwania nie jest zbyt długi ( u mojej okolicy ok kilku tygodni). Osoby kierowane muszą mieć skierowanie od lekarza rodzinnego, ale za terapię nic nie płacą.
Pozdrawiam