Babka złożyła wniosek na nowy okres zasiłkowy 30.09.2013r. bez wymaganych dokumentów tj. bez zaświadczeń lub oświadczeń męża, ponieważ jest w zakładzie karnym, na dniach miała mieć rozprawę rozwodową. Przyjęłam wniosek bez kompletu nie mam prawa jej odmówić przyjęcia takiego wniosku oraz poinformowałam że bez oświadczeń męża lub wyroku sądu orzekającego rozwód wniosek nie zostanie rozpatrzony. Babka obiecała że dostarczy wyrok z sądu.
15.11.2013 wysłałam wezwanie do uzupełnienia wniosku w terminie 14 dni od odebrania wezwania, bo do końca listopada powinnam wydać decyzję. Babka jest roszczeniowa.
25.11.2013 przyniosła mi pismo, w którym prosi cytuje \"o terminowe wypłacenie świadczeń rodzinnych na dzieci wymienione we wniosku z dnia 30.09.2013 r. tj. 25 listopada\" ponieważ wypłaty mamy 25 dnia każdego miesiąca.
Babka w piśmie też informuje że \"rozprawę miała 31.10.2013 r. sąd może wysłać wyrok po upływie 21 dni roboczych i przewidywany termin otrzymania wyroku nastąpi początkiem grudnia i dostarczy go nam po doręczeniu pocztowym.\"
Pomocy... Mam już mętlik w głowie. Czy dobrze postąpiłam???
Jest to jedyny wniosek z września, który został mi do rozpatrzenia.
PROSZĘ CO MAM Z TYM ZROBIĆ. POMÓŹCIE