wniosek o ZR złożony 10.11.2015. Wniosek absolutnie niekompletny. Wysłałam wezwanie z terminem 14 dni na dostarczenie dokumentów. Wezwanie odebrane 19.11.2015. Część dokumentów została dostarczona ale nie wszystko. W między czasie wysłałam również zapytanie do pracodawcy (uzysk/utrata umowa od czerwca 2014 roku). Do dnia 09.12.2015 nie dostałam informacji zwrotnej od pracodawcy więc zrobiłam przedłużenie terminu do 08.01.2016. Na dzień dzisiejszy pracodawca udzielił odpowiedzi ale istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo że klientka nie doniesie innych brakujących dokumentów. Czy 09.01.2016 wysłać pismo że wniosek nierozpatrzony? czy robię coś innego?
znaczy się chcesz zostawić wniosek bez rozpoznania? jak na podstawie tego co masz nie możesz ustalić sytuacji by wydać decyzję i minęły terminy wezwań to nie musisz czekać do 9 stycznia
termin na dostarczenie dokumentów z wezwania dawno minął. Przedłużyłam termin na rozpatrzenie wniosku tylko i wyłącznie ze względu na to że pracodawca ociągał się z odpowiedzią na moje pismo. Teraz już je mam ale i tak brakuje dokumentów od klientki, więc wniosek bez rozpatrzenia i tyle.