SKO na wniosek prokuratury, która wniosła o stwierdzenie nieważności decyzji w sprawie przyznania dodatku z tytułu wychowawczego na dzieci z ciąży mnogiej, stwierdziło nieważność w tym względzie ale nie rozstrzygnęło sprawy co do istoty. Doszli do wniosku, powołując się na wyrok WSA z Krakowa, że decyzja została wydana z naruszeniem prawa.
Teraz oczekują od organu właściwego ponownego wydania decyzji. Pytanie czy my powinniśmy się kierować orzecznictwem czy literalnym brzmieniem przepisu i ponownie orzec o braku podstaw prawnych do przyznania prawa do 400 zł na każde dziecko z ciąży mnogiej? Przychylam się raczej do drugiego rozwiązania. Ale może nie mam racji dlatego proszę o sugestie.