Mam taki przypadek: Wierzycielka złożyła wniosek o świadczenia z funduszu na swojego dorosłego syna, ubezwłasnowolnionego ze znacznym orzeczeniem o niepełnosprawności. Napisał również oświadczenie, aby alimenty pobierała jego matka oraz że potrzebuje ciągłej jej obecności i opieki. Kilka dni później byłam na wywiadzie z SZO i okazało się, że syn ma dziewczynę, matka go wywiozła do niej i tam pomieszkuje. Co w takiej sytuacji zrobić? czy przyznać alimenty skoro sytuacja rzeczywista jest sprzeczna z oświadczeniem ?