Witam forumowiczów
czy ktoś ma pomysł jak rozwiązać ten problem, gdy osoba ubezwłasnowolniona przebywa np na drugim końcu Polski w dps a ja mam z opiekunem prawnym jechać do niej i tam przeprowadzać wywiad?
Może poinformować opiekuna prawnego, że zmieniło się rozporządzenie w sprawie przeprowadzania wywiadów i będzie miał dodatkowe obowiązki. W związku z tym może wystąpić do sądu o ustalenie wynagrodzenia dla opiekuna.
Moim zdaniem to pracownik DPS powinien przeprowadzić ten wywiad, a opiekun prawny dojechać do miejsca pobytu ubezwłasnowolnionego, bo to tej osoby dotyczy sprawa. Delegacja na wyjazd nie daje mi uprawnień do wykonywania czynności służbowych na innym terenie.
Ja rozumie to w ten sposób, że wywiad będzie przeprowadzał pracownik socjalny z terenu gdzie przebywa osoba ubezwłasnowolniona (miejscowy OPS lub pracownik socjalny DPS) w obecności jej opiekuna prawnego.
to niech ruszy d.u.p.s.k.o aby sprawdzić w jakich warunkach i w jakim stanie jest jego podopieczny - to jest jego z.a.s.r.a.n.y obowiązek jako opiekuna prawnego
Wywiad musi być przeprowadzony z opiekunem prawnym. Są 3 rozwiązania: 1. Opiekun prawny jedzie tam gdzie jest jego podopieczny i tam pracownik socjalny przeprowadza z nim wywiad (i tu najprościej); 2. DPS kieruje pismo o przeprowadzenie wywiadu z opiekunem prawnym do Ośrodka tam gdzie opiekun prawny mieszka (terytorialnie do miejsca zamieszkania opiekuna prawnego); 3. opiekun prawny wnosi do Sądu wniosek o rezygnację ze swojej funkcji a nowym opiekunem prawnym jest pracownik DPS (wtedy problem z wywiadami znika) a to że Sądy mają w chole.... czasu więc to trwa i trwa )))