CZY WLICZAĆ ALIMENTY - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 14 ]

Napisano: 17 maja 2016, 13:52

wITAM
kobieta rozwiedziona zasądzone alimenty ale dłuznik nie płaci w pełnej wysokosci sprawa nie jest załozona u komornika czy wliczać zasadzone alimenty do dochodu
alibaba


Napisano: 17 maja 2016, 13:59

a na jakiej podstawie?
Liczysz to co otrzymała
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20549
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 17 maja 2016, 14:01

tak wliczasz ile na wyroku, niech idzie do komornika jak nie chce jej płacić całości i tyle
????

Napisano: 17 maja 2016, 14:19

Elmer nie rozumiem zasadzine ma po 300,00 otrzymywała po 150,00 ile liczyć
alibaba

Napisano: 17 maja 2016, 14:41

my liczylibyśmy 300, ponieważ nie ma potwierdzenia, że nie płaci tzn.sprawy u komornika
mmmopssss

Napisano: 17 maja 2016, 14:54

jeżeli nie ma sprawy u komornika na potwierdzenie że płacił mniej dłużnik liczę tyle ile w wyroku. Tak to każdy by powiedział że mniej dostał. Skoro nie dostaje zasądzonej kwoty alimentów to do komornika. W rozporządzeniu jest o tej sytuacji
Dz.U z 2016r. poz.214 z dnia 18.02.2016r. punkt h paragrafu 2
6i9
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 2583
Od: 02 mar 2016, 14:01
Zajmuję się:

Napisano: 17 maja 2016, 14:56

W rozporządzeniu jest całkowicie inaczej.
Jak nie masz potwierdzenia to zgodnie z rozporządzeniem wzywasz do dostarczenia i pozostawiasz bez rozpatrzenia.
bzdura na resorach.
Na jakiej podstawie chcesz doliczać coś czego nie otrzymała? Każesz jej skłądać fałszywe oświadczenie? To kryminał, również dla ciebie
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20549
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 17 maja 2016, 15:33

Elmer pisze:W rozporządzeniu jest całkowicie inaczej.
Jak nie masz potwierdzenia to zgodnie z rozporządzeniem wzywasz do dostarczenia i pozostawiasz bez rozpatrzenia.
bzdura na resorach.
Na jakiej podstawie chcesz doliczać coś czego nie otrzymała? Każesz jej skłądać fałszywe oświadczenie? To kryminał, również dla ciebie
Kryminałem jest podważanie wyroku. Ma wyrok, a na nim kwoty i jeżeli nie otrzymuje pełnych zasądzonych, to powinna iść do komornika. Bez wyroku mogłaby sobie oświadczać co chciała.
west
Starszy referent
Posty: 832
Od: 11 gru 2014, 9:25
Zajmuję się:

Napisano: 17 maja 2016, 17:35

następny, który nie zna ustawy a dodatkowo nie wie o czym mówi wyrok.
Panie West oprócz lektury ustawy polecam włączyć myślenie.
Wyrok nie mówi o tym jakie kwoty strona otrzymała a jakie ma otrzymywać. Ty masz ustalać jej dochód. Dochód, który miała a nie, który powinna mieć. To nie jest pomoc społeczna, że jak osoba nie wykorzystuje wszystkich swoich możliwości to jej dajesz odmowę.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20549
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 17 maja 2016, 17:49

polecam taką lekturę (w swoim czasie zapadało tego multum):
https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/948132759E
Taki sposób ustalenia dochodu zakwestionowała skarżąca, nie zgadzając się w istocie z zaliczeniem do dochodu rodziny za rok 2013 kwoty 6000 zł z tytułu należnych alimentów, których faktycznie w tym okresie nie otrzymała, co skutkowało ustaleniem dochodu na osobę w rodzinie na poziomie 749,16 zł, a więc przekraczającego ustawowe kryterium dochodowe uprawniające do przyznania świadczeń alimentacyjnych.
....
Przede wszystkim uwadze organów obu instancji umknął fakt, że przepisy art. 3 pkt 2 u.ś.r., do których odsyła art. 2 pkt 4, 5 oraz art. 2 pkt 5a ustawy, stanowią o dochodzie "osiągniętym", a nie dochodzie "należnym", co należy rozumieć jako realny dochód uzyskany w danym roku kalendarzowym przez poszczególnych członków rodziny. Wobec tego, jeśli alimenty są częścią składową dochodu, to wyłącznie alimenty faktycznie osiągnięte (otrzymane) winny zostać doń doliczone. Przeciwne stanowisko prezentowane przez organy obu instancji prowadzi zaś do absurdu, niemożliwego do zaakceptowania w państwie prawa.
...
Podkreślić wreszcie trzeba, że żaden przepis obowiązującego prawa nie wymaga od skarżącej obowiązku udowodnienia, że postępowanie egzekucyjne toczyło się od momentu uzyskania stosownego orzeczenia sądu przyznającego alimenty, czy tym bardziej w roku kalendarzowym, za który ustalany jest dochód uprawniający do przyznania świadczenia alimentacyjnego, a więc jak w realiach rozpoznawanej sprawy w okresie dwóch lat przed złożeniem wniosku. Tożsame stanowisko w tej kwestii zaprezentował Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w prawomocnym wyroku
z dnia 11 lutego 2014 r. sygn. akt II SA/Łd 1222/13 (dostępny na stronie internetowej pod adresem: https://orzeczenia.nsa.gov.pl).
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20549
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 14 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x