w końcu mąż, czy żona??? DE - Dodatki mieszkaniowe

[~Darek]

a jak narobią nam roboty i z powodu że umowa z zakladem energetycznym jest na inną osobę zaczną rezygnować z DM i składać ponownie papiery o jego przyznanie?

[~gorzatka]

no nie wiem... wtedy będą mieli jeden miesiąc przerwy w dodatku mieszkaniowym, czy to się opłaca aby dostać te marne 15 zł, nie sądzę... łatwiej w energetyce poprawić umowę na dwóch

[~Małgosia]

dodatek mieszkaniowy jest przyznany na tytuł prawny.
Tytuł prawny mają dwie osoby żona i mąż i słada żona wypisuje na siebie, a do zakładu energetycznego idzie mąz i na niego jest energia .
Ja uważam że to się i tak wyklaruje i trzeba przyznawać obojętnie czy na męża czy na żonę.
Oni obpoję sa stroną. Umowa z zakładem energetycznym jest na jeda osobe podpisana tak samo jak w dod. mieszkaniowych.
to dlaczedo nie porzyznajemy d.m. na dwoje.
przecież mają tytuł prawny.
Więc się trzeba zasatnowić jak robić. jak nie przeznamy d. e. zaraz pójda odwołania wyrównania i inna dodatkowa praca

[~beata]

na szkoleniu 30 stycznia dostałam informację aby pisać odmowne decyzje póki co...potem jak już będzie jakiekolwiek orzecznictwo po odwołaniach do SKO będzie można się na coś powołać, a tak? mus nam bronić własnej skóry a może i ministry wpadną na pomysł jakichś zmian jak chociażby z opłatą skarbową, którą odwołują...

[~gorzatka]

w pełni popieram Beatę...
nie ma sensu kombinować,
jedna osoba w umowie z energetyką, w decyzji o DM i w decyzji o DE,

a niech się odwoła... przynajmniej będziemy wiedzieć jak do tego podchodzić...

w DM na samym początku też celowo podpowiadaliśmy aby się odwoływali, przynajmniej mieliśmy jakieś rozstrzygnięcie,
ustawodawca też czasem wyciągał wnioski z orzeczeń,
np. ograniczenie metrażu do 70 m2 dla domków jednorodzinnych... albo ryczałt na powierzchnię normatywną... pamiętacie???

[~renia]

to kto jest wnioskodawcą ? osoba uprawniona czy gospodarstwo ? pisze jak byk osobie uprawnionej a nie gospodarstwu tyle to już było wałkowane do znudzenia .