wniosek do Urzędu do spraw kombatantów i osób represjonowanych

[~~lutka]

Pomocy!!!!!!!!!!
Zrobiłam strasznego \"babola\". Kobieta chciała złożyć wniosek do Urzędu ds. Kombatantów o zasiłek. Ja poszłam do niej z wnioskiem który mieliśmy w Ośrodku. Wypełniłam wniosek zebrałam dokumenty i zarejestrowałam w Ośrodku. W między czasie otrzymaliśmy pismo, że kombatancipowinni składać sami wnioski do Urzędu ds Kombatantów. Więc ja bez namysłu wydrukowałam nowy wniosek ze strony internetowej i poszłam do kobiety. Wyjaśniłam kobiecie co i jak, pomogłam wypełnić nowy wniosek, oddałam komplet dokumentów, dałam zaadresowaną kopertę i ustaliłam że Pani wyśle to wszystko jak najszybciej. I dopiero następnego dnia oświeciło mnie że przecież skoro zarejestrowałam tamten wniosek to powinnam napisać do tej Pani pismo z informacją dlaczego zwracam wniosek Prawda? I co teraz mam zrobić? Może ktoś już coś takiego pisał w innej sprawie? Czy powołać się na jakiś artykuł z kpa czy może na informację z pisma?