W listopadzie pełnoletnia osoba uprawniona złożyła wniosek o fundusz. Ze względu, że dłużnik jest za granicą zawsze przynosiła mi informację z sądu (najpierw, że prowadzona jest bezskuteczna egzekucja, później, że nie ma możliwości podjęcia postępowania). Tym razem informacji brakowało, więc wezwałam do uzupełnienia. Niestety w trakcie dostałam informacje od wierzycielki, że sąd dalej nie przysyła jej informacji a prosi o jakieś dodatkowe wyjaśnienia/oświadczenia itd. Termin minął, wniosek pozostał bez rozpatrzenia. Dziś przyniosła mi informację z sądu (wynika z niej, że po tych wszystkich oświadczeniach wierzycielki dnia 24.02.br. sąd wysłał do niemieckiego organu wniosek o dochodzenie alimentów). Czy mogę na wniosek strony o przywrócenie terminu rozpatrzyć wniosek z listopada?
Skoro miałas informację od wierzycielki, ze dalej toczy sprawa o uzyskanie dokumentu z sądu, to powinnaś wtedy przedłużyć postępowanie.
A wysłałaś jej informację, że zostawiasz wniosek bez rozpatrzenia? Jesli nie, to chyba bym jednak przyznała od daty złożenia wniosku. Jesli wysłałaś, to klapa
Art. 58. § 1. W razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy.
§ 2. Prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin.
Art. 59. § 1. O przywróceniu terminu postanawia właściwy w sprawie organ administracji publicznej. Od postanowienia o odmowie przywrócenia terminu służy zażalenie.