Tutaj wrzucam coś na potwierdzenie.
https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/D8EA236F2C
"Skarżący będąc w toku sprawy rozwodowej i mając zasądzone na dzieci alimenty w trybie zabezpieczenia powództwa płacił je, starał się kontaktować z dziećmi, a co najważniejsze pozostawił żonie dostęp do wspólnego konta, na które wpływały zasiłki rodzinne z dodatkami na dzieci. Niespornym jest, że skarżący w istotnym w sprawie okresie nie wybierał z tego rachunku żadnych kwot, dysponowała nimi żona.
Ojciec dziecka w opisanej sytuacji tworzył z dziećmi oraz z pozostałymi członkami rodziny "wspólnotę dochodową", o której mowa w definicji legalnej z art. 3 pkt 16 w zw. z art. 3 pkt 12 u.ś.r. Stosownie do art. 3 pkt 16 u.ś.r. w skład rodziny wchodzą jedynie rodzice, na których utrzymaniu pozostają dzieci spełniające warunki określone w tym przepisie, natomiast z treści art. 3 pkt 12 u.ś.r. wynika, że "osobami pozostającymi na utrzymaniu" są tylko te osoby, które utrzymują się z połączonych dochodów wszystkich członków rodziny. Oznacza to, że warunkiem uznania rodzica dzieci (w tym ojca dzieci będącego mężem matki i nietworzącego wspólnego gospodarstwa domowego z dziećmi) za osobę uprawnioną do zasiłku rodzinnego (z dodatkami) i członka rodziny jest tworzenie z dziećmi i żoną, o których mowa w art. 3 pkt 16) u.ś.r., wspólnoty dochodów, o której mowa w art. 3 pkt 12) u.ś.r., co w niniejszej sprawie miało miejsce.
Odmienna wykładnia byłaby sprzeczna z konstytucyjną zasadą ochrony trwałości małżeństwa i rodziny.
Tak więc skoro nie doszło do zmiany w składzie rodziny skarżącego, a środki zostały spożytkowane zgodnie z celem przyznanego i pobranego zasiłku rodzinnego na dzieci brak jest podstaw do żądania jego zwrotu.
Przepis art. 27 ust. 2 u.ś.r., na który powołało się SKO ma znaczenie na etapie przyznawania świadczenia rodzinnego, w sytuacji gdy rodzice żyją w rozłączeniu. Sąd nie podziela stanowiska, że faktyczna separacja rodziców w trakcie pobierania świadczenia i zamieszkiwanie z dziećmi rodzica, na którego nie było przyznane świadczenie zawsze wypełnia hipotezę normy z art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r."
Dodam, ze jest odmienne stanowisko ale ja go nie popieram
