Taka sytuacja:
Wierzycielka pobiera świadczenie z FA drugi okres.
Komornik Sądowy przekazywał i przekazuje na bieżąco wyegzekwowane alimenty od dłużnika nam czyli organowi wypłacającemu FA. Dochodzi do sytuacji gdzie dłużnik (pod koniec miesiąca) "jest na zero". Komornik Sądowy ma jeszcze kilkadziesiąt złotych i przekazuje to wierzycielce ona oddaje, a Komornik dzwoni i twierdzi, że postępują zgodnie z kolejnością ponieważ wg. artykułu 28 naszej ustawy zaspokajają w pierwszej kolejności nas a później wierzyciel otrzymuje jakby resztę i wg Komornika nie ma znaczenia, że decyzja przyznająca FA jest w dalszym ciągu realizowana. Dla Komornika ma znaczenie to, że dłużnik a danym miesiącu "jest na zero" bo całkowicie nas zaspokoili (jakkolwiek to brzmi:)).
Pytanie do Was i prośba. Czy macie takie sytuacje i jak postępujecie?