Napisano: 31 maja 2016, 14:52
Świeżynko, na razie proponuję pogodzenie się z dziurami w naszej ustawie, które pozwalają na takie historie.
Na dłuższą metę polecam przekwalifikowanie, np. na detektywa, policjanta, inspektora sanepidu. Tam spełnisz się w tego typu imprezach.
Tutaj, jak na razie, choćbyś stanęła na rzęsach i wzywała klientelę oraz zlecała wywiady, na końcu usłyszysz zacne "pani, my tera bezrobotne so, my bylim tylko w gościach u siostry w niemcach zagramanicoa zdrowotne pani my nie chodzim do lekarza, bo my nie chorujem to nie poczebujem" i tyle Twojego, co się narobisz.