Wiesz co jest przykre wredniocha - to twój cynizm bo mnie ubywalo klientów ponieważciężka praca socjalna przynosiła realne rezultaty, to wszzystko co napisałam to jest zgodne z prawem i prawnie zapisane, ale trzeba mieć kompetencje, tą wiedzę nabywa się na specjalizacjach, a ty po prostu cynicznie idziesz po najprostszej linii oporu.
Wspólczuję jeżeli jesteś pracownikiem socjalnym ( mam nadzieję, że nie)
Jak widzę taki tumiwisizm to nie dziwię się, że tyle przemocy jest teraz.
Ja sprawę z ops wygrałam za pierwszzym podejściem, ale tak jak tu cynicnie ktoś komu po prostu nie chce się już ludziom pomagać tak też po prawie 19 latach pracy mnie podziękowano.
Przykre wredna, a gośc to nie pracownik socjalny więc nawet nie podejmuję dyskusji
Co za upadek moralny, wstyd, nie dość, że brak wiedzy to jeszcze brak dobrej woli i cynizm.
Żegnam
co ty mi tu za pierdoły wypisujesz, zapomniałaś wziąć leki
Prosiłam o plan pomocy skoro tak to widzisz a ty nic tylko wylewasz na mnie jakieś swoje frustracje.
Jestem pracownikiem i to nagrodzonym przez ministerstwo wyobraź sobie
Piętnowanie i retoryka iście na miarę nagradzanego pracownika socjalnego,
kończ i wstydu oszczędź innym pracownikom socjalnym, którzy naprawdę prowadzą pracę socjalną w środowiskach.
Wstyd!
DIZBARA - WKLEJARA WYPAD DO SWOJEGO GÓ.WIENKA NA ŚMIETNISKU TAM TWOJE MIEJSCE
WIDAĆ WIOSNA CORAZ BLIŻEJ I PIERDU - ŚMIEDU NASILA SIĘ RAZAM Z FISKUM - DYRDUM
Gość
Napisano: 07 lut 2017, 4:56
retoryka ignoranta-admin o to ci chodziło?,
nie dziwię się klientom, ktorych problemy robią im wode z mózgu, ale kiedy pracownicy socjalni ze względu na brak argumentów merytoryczznych stwarzają atmosfer - wręcz prowokuja - sprzyjajacą przemocyto już wola o pomstę do nieba
.........i jeszcze jedno; problem polega dzisiaj na tym, że systemowa praca z rodziną w ops-ach leży bo nikt nie ma pojęcia jak sie z nia pracuje - ot co - jest niewielu specjalistów, a magistrowie i nauczyciele poprzyjmowani do ops nabywają dopiero kwalifikacji i doświadczenia - gratuluję starym wygom, ktore utrzymaly sie na stwokach i tych ops-owskich i tych w departamentach, ktore swoim wielkim wkladem TUMIWISIZMU - doprowadzili do tego, ze stan ops jest taki jaki jest - wypaleni pracownicy socjalni odzywaja się językiem spod rynsztoka i nagradzaja siebie za lojalnosc aby wszyscy bezpiecznie dotrwali do emerytury - a czyim to sie odbędzie kosztem ? nieważne - EGO najważniejsze!!!