Na podstawie czego odmawiacie przyznania dodatku mieszkaniowego?
Bo ma samochód, a skoro go stać na jego utrzymanie, to i z opłatami za mieszkanie powinien dać sobie radę?
Mam Panią, która "buduje się" (wiem od koleżanek) i przychodzi po dodatek
Czy mogę jej odmówić ze wskazaniem w decyzji, że ma ziemię sprzedać?
wszystko można ale trzeba to odpowiednio uzasadnić i wykazać tą "rażącą" dysproporcję
jeśli osoba pobierająca zasiłek dla bezrobotnych kupi sobie jakiegoś grata za 800 zł to nie będzie dysproporcja zaś jeśli kupi sobie za 8000 zł to już można się o coś takiego pokusić
każdą taką sytuację trzeba zbadać indywidualnie nie ma jednego sztampowego wzorca
A co w przypadku jeśli zatai przede mną informację, np. o budowaniu się?
Mam prawo "wyciągnąć" z innego referatu, czy urzędu taką informację, że jest właścicielem działki?
Samochód ani 8000 ani nawet za 80000 sam w sobie nie jest wystarczającym argumentem za odmową. Ten samochód, może pozostały z dawnych dobrych lat, może dziś służy dorabianiu na ten dochód, który żądamy przy dodatku oraz na te opłaty, które oprócz dodatku musi ponieść. Bądźmy konsekwentni. Gdyby nie miał tego dochodu i nie płacił, też nie moglibyśmy przeboleć.
Dom może uda się ujawnić przy wywiadzie i oświadczeniu majątkowym z tej okazji.
Jeśli coś zatai, a gmina znajdzie, to po pierwsze dobry argument za postraszeniem postępowaniem karnym, po drugie wznowienie rozpatrywania, może wywiad, odmowa dodatku, pilny zwrot w podwójnej wysokości z odsetkami.
Nieruchomości często można znaleźć w samej gminie lub w sąsiednich.