Zalecenia pokontrolne - Dodatek energetyczny

[Gopsik28]

Witam, w trakcie kontroli zarzucono mi błąd. Mianowicie wnioskodawca zamieszkuje na terenie naszego miasta na ulicy X. W umowie z zakładem energetycznym znajduje się inny adres tj. miejscowość Y, ale wynika to z tego, że "po drodze" zgodnie z uchwałą miejscowość Y stała się ulicą X. Zmieniła się tylko nazwa, budynek stoi dalej, a wnioskodawca zamieszkuje w miejscu dostarczania energii. Kontrolujące kazały mi wstrzymać wypłatę dodatku i zobowiązać wnioskodawcę do podpisania nowej umowy. Tylko teraz moje pytanie, jak to ugryźć? Wezwać wnioskodawcę? Na jakiej podstawie? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedzi.

[PCW]

Zależy, czy kontrolujące wiedziały o tej zmianie i wzięły to pod uwagę czy nie. Jeśli nie, to można nic nie robić. Co najwyżej (dla jasności) załączyć tu ni ówdzie kopię uchwały lub adnotację o uchwale, z podaniem miejsca publikacji.
Jeśli wiedziały i umyślnie napisały, to trudna sprawa i nie na ten post. Łatwiej chyba udowodnić, że nie jesteśmy wielbłądami.

[PCW]

Jest sposób. Bez nowej umowy. Wystarczy, że gmina odmówi, a wnioskodawca odwoła się do SKO, a jeśli SKO nie naprostuje sprawy, to niech wnioskodawca kieruje ją do sądu. Skutek wydaje się murowany.
Alternatywnie można rozważyć problem z doradcą prawnym.
Tak czy owak uważam za niewłaściwe żądanie nowej umowy.

[Gopsik28]

Problem w tym, że tłumaczyłam im na czym rzecz polega. Wiedzą, że jest uchwała i w odpowiedzi na pytania pokontrolne podałam im numer i datę. Niestety, przekazały Pani Skarbnik, że mamy wstrzymać wypłatę. Tak jak piszesz, chyba nie wygram z nimi tylko nie wiem na jakiej podstawie miałabym to wstrzymanie zrobić i czy wezwać kobietę czy od razu wszczynać postępowanie?

[PCW]

nie wiem na jakiej podstawie miałabym to wstrzymanie zrobić

Ja niestety też nie wiem. Chodzi mi jednak po głowie, że tamte kontrolerki wiedzą, a może i wasz radca.

czy wezwać kobietę czy od razu wszczynać postępowanie?

Też nie kojarzę podstawy, a po głowie mi chodzi by ewentualnie zaprosić, przeprosić i wytłumaczyć, że to nie nasza wina...
Wychodzi, że to wina wnioskodawcy. Już dawno wiadomo, że „kto chce mieszkać na Bermudach, to musi ponosić konsekwencje”.

czy od razu wszczynać postępowanie?

[PCW]

PS.
Ponieważ może to dotyczyć też dodatku mieszkaniowego, to proponuję zapytanie zamieścić także na forum Dodatki mieszkaniowe. Może tam ktoś pomoże. Albo się dowie.

[Gopsik28]

PCW dziękuję Ci bardzo!
Dalej, nie wiem co robić, ale podniosłeś/aś mnie duchu