my też mamy dużo wniosków jeszcze nie rozpatrzonych bo nie mamy odpowiedzi z zus krus itd. a kasę zapotrzebowaliśmy....
w/w instytucje nie przestrzegaja tego terminu 7 dni na wydanie nam odpowiedniego zaświadczenia
W zeszłym roku tłumaczyłam się z 30 tysięcy, jakoś przeszło ale w tym roku już nie robiłam nadwyżek i zwrotu będzie właściwie zero no 800 zł. u nas pismo o tłumaczenie się przyszło do wójta to właściwie najwięcej tłumaczenia było jemu do urzędu wojewódzkiego tylko pismo.