Kochani proszę o podpowiedz, bo już zgłupiałam. Przeniosłam się z MOPS do GOPS i niby jedna specyfikacją pracy ale dochód do pomocy liczony jest inaczej. Po krótce...
W obecnym miejscu mojej pracy kilku miesięczne wypłacany zas. okresowy jest uznawany w miesiącu który się zakończył jako utrata dochodu jeżeli osoba ubiega się np. o "celówkę" czyli np. klient miał zaś. okresowy od stycznia do marca, w kwietniu stara się o zas. celowy. TU się robi utratę doch. w kwietniu i liczy dochód osoby z m-ca kwietnia(bez okresowego).
Dotychczas do zasiłku celowego liczyłam zasiłek okresowy z poprzedniego miesiąca, czyli wszystkie dochody z poprzedniego miesiąca od złożenia podania o pomoc(w tym przypadku marca). Jak mantrę wpajano mi że - do zaś. celowego liczymy do dochodu okresówkę z poprzedniego miesiąca, do okresówki nie wlicza się okresówkę z poprzedniego miesiąca, celowego nie wliczamy do niczego, do stałego nie doliczamy żadnych świadczeń. Czy ktoś mi jest w stanie wskazać jakieś rozwiązanie.
A jak u was liczone są świadczenia w formie dożywiania (do 150%). Czy bierzecie pod uwagę jako dochód do innej formy pomocy w następnym miesiącu?