osoba ma nienależnie pobrany zasiłek pielęgnacyjny o czym nie wiedziała (podobno)poszły tytułu i cisza, po zgłoszeniu sprawy na prokuraturę osoba się obudziła i oskarżyła matkę o pobieranie tego zasiłku (matka się przyznała) zapadł wyrok co ja mam robić dalej w tej sprawie Pan znów wnosi o umorzenie całości lub części należności Spraw na pewno pójdzie do SKO matka otrzymała wyrok skazujący 20 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata
hm, wypadałoby tak zrobić
Art. 30. 1. Osoba, która pobrała nienależnie świadczenia rodzinne, jest obowiązana do ich zwrotu.
2. Za nienależnie pobrane świadczenia rodzinne uważa się:
5) świadczenia rodzinne wypłacone osobie innej niż osoba, która została wskazana w decyzji przyznającej świadczenia rodzinne, z przyczyn niezależnych od organu, który wydał tę decyzję.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
tu chodzi o grubszą sprawę matka pobierała bo on ją w banku upoważnił chodzi o wnioski. z twierdzeń Pana wynika, że on złożył tylko jeden wniosek a resztę składała i podpisywała za niego matka do czego się przyznała wcześniej było podanie o umorzenie wysłaliśmy pracownika socjalnego o przeprowadzenie wywiadu Pan podpisał wniosek, w którym stwierdził, że prosi o umorzenie(więc wiedział, że ma nienależnie pobrane), były upomnienie i tytuł wykonawczy. Pan obudził się jak sprawa trafiła na prokuraturę oskarżył matkę o podrabianie wniosków i składanie za niego podpisów a najlepsze jest jego twierdzenie, że on o niczym nie wiedział (wiedział bo był wywiad) teraz znów składa o umorzenie całego zadłużenia nie prosił o raty, odmówiłam umorzenia więc sprawa pójdzie do SKO aż się boję
gdyby ten Pan poinformował organ o przyznaniu dodatku pielęgnacyjnego po wydaniu pierwszej decyzji całej sprawy by nie było wniosek u nas złożył 23 września 2005 r. a 15 grudnia 2005 r. otrzymał dodatek pielęgnacyjny.( sprawę otrzymałam w spodku )