w przypadku śmierci osoby decyzja staje się bezpodmiotowa i wygasa z mocy prawa.
nie mogliście komuś wypłacić 4 jeżeli zmarł 2 - tzn. rozumiem, że fizycznie wypłata mogła pójść na konto lub przekazem pocztowym, jednakże nie ma osoby, która te pieniądze mogłaby odebrać. Nie wiem, niestety, co się robi w przypadku, gdy pieniądze pójdą na konto bankowe, ale wydaje mi się, że powinny zostać zwrócone przez bank.
Zasiłek pielęgnacyjny jest oczywiście świadczeniem niepodzielnym, ale przysługuje konkretnej osobie, więc pomimo, że ta osoba żyła przez 2 dni w danym miesiącu i za te dwa dni jej przysługuje, to nie ma już tej osoby by to świadczenie jej przyznać.