Ministerstwo dużo pisze, nie wierz we wszystkoNowka pisze: ↑14 maja 2021, 11:01Nie zawsze. Stosujemy wytyczne ministerstwa, w których stało, że jeśli odliczenie nie ma wpływu na przyznanie świadczeń (czyli, np. niski dochód), to nie ganiamy ludzi. Więc tu też, jeśli nie ma wpływu na próg, to się nie bawimy w odliczanie.
PONAWIAM PYTANIE??inkaa pisze: ↑13 maja 2021, 12:47Jakie dokumenty bierzecie do czystego powietrza?? Czy dodatkowo pity za 2019 rok, umowy o prace, decyzje z bezrobocia i emerytur/rent?? Czy tylko bazujecie na oświadczeniach do wniosku i pozyskanych danych z MF i ZUS? (nie ma utrat i uzysków, wszystko co za 2019 rok obojętnie czy na dzień dzisiejszy aktualne czy nie w związku z zatrudnieniem i inną formą posiadania dochodu dzielicie przez 12 m-cy i liczbę członków rodziny?) Czy mieliście przypadek że po wydanym zaświadczeniu danej osobie, przychodzi ona drugi raz i podaje inny skład rodziny i co wtedy robicie??
Nie robimy utrat ani uzysków. Bazujemy na roku 2019 i liczymy dochody na 12 miesięcy i na liczbę członków gosp. domowego. Nie interesuje mnie czy ktoś zmienił pracę czy ją stracił. miał dochód w 2019 więc go liczę. żadnych dokumentów nie biorę. Jedynie zaświadczenie o powierzchni gospodarstwa rolnego w 2019 r.inkaa pisze: ↑18 maja 2021, 9:40PONAWIAM PYTANIE??inkaa pisze: ↑13 maja 2021, 12:47Jakie dokumenty bierzecie do czystego powietrza?? Czy dodatkowo pity za 2019 rok, umowy o prace, decyzje z bezrobocia i emerytur/rent?? Czy tylko bazujecie na oświadczeniach do wniosku i pozyskanych danych z MF i ZUS? (nie ma utrat i uzysków, wszystko co za 2019 rok obojętnie czy na dzień dzisiejszy aktualne czy nie w związku z zatrudnieniem i inną formą posiadania dochodu dzielicie przez 12 m-cy i liczbę członków rodziny?) Czy mieliście przypadek że po wydanym zaświadczeniu danej osobie, przychodzi ona drugi raz i podaje inny skład rodziny i co wtedy robicie??