Słuchajcie, przyszła wierzycielka i poinformowała o tym, że dłużnik zmarł (o czym dowiedziała się od jego innej córki) i napisała, że prosi o uchylenie decyzji z FA zważywszy na tę okoliczność. Nie ma jednak aktu zgonu, nie ma go jak zdobyć, a poza tym jeszcze trwa procedura ,,ściągnięcia" zwłok zza granicy.
Czy na podstawie takiego jej oświadczenia mogę uchylić decyzję przyznającą świadczenia z funduszu? Nie jest pewna kiedy zmarł, ale prawdopodobnie 22 lutego br. (w dodatku w dzień wypłaty).
Z góry dziękuję za pomoc.