Zmarł właściciel oraz współwłaściciel lokali mieszkalnych, wynajmujący mieszkania lokatorom. Umowy najmu były podpisywane z właścicielem lokalu również w współwłasności, miał upoważnienie. Właściciel pobierał dodatki mieszkaniowe wraz z ryczałtami na swoje konto bankowe. Żona zgłosiła zgon. co zrobić z już przyznanymi dodatkami? wygasić czy wstrzymać? na jakiej podstawie prawnej, nie mogę przecież zrobić listy wypłat na osobę której już nie ma. Jest żona i dzieci ale nic nie zostało uregulowane prawnie, każde najprawdopodobniej coś dostanie ale dopiero po postępowaniu spadkowym, które będzie nie wiadomo kiedy i jak przeprowadzone.
Mój radca kazał zawiesić wypłatę do czasu ustalenia następców prawnych.
Tyle że nie wiadomo jak długo to potrwa, jak długo taka zawieszona decyzja może mi "wisieć"?
Może mieliście podobną sytuację?
Proszę o opinie
Aga