Zastanawia mnie jedna rzecz, czy ustawodawca zapomniał o kosztach upomnienia, naliczonych w związku z upomnieniem. Nasz radca uważa, ze koszty upomnienia nie będą mogły być przekazywane do egzekucji sądowej do komornika. Jego zdaniem umorzenie kosztów egzekucyjnych przez np. US to też umorzenie kosztów upomnienia. Ciekawe... Gorzej gdy był zwrot tytułu i nie będzie umorzenia postępowania, a koszty upomnienia wiszą....To co? Robić administracyjny tytuł wykonawczy dla kosztów upomnienia?
też sie zastanawiałam, a może ktoś podpowie, bo może z art. 8 ust. 3 gdzie piszą że koszty egzekucyjne powstałe w postępowaniu egzekucyjnym które nie zostały wyegzekowane, podlegają umorzeniu wraz z umorzeniem postępowania egzekucyjnego.
koszty upomnienia są kosztami postępowania egzeukcyjnego bo gdy nie ma tego postępowania to nie ma kosztów, fakt ze te koszty były u nas zobowiązaniem nie pwostały bezposrednio w US, ale może to można pod to podciągnąć i to się po prostu umarza razem z kosztami po stronie US?
wg mnie kosztów upomnienia nie można uwzględnić ani we wniosku o egzekucję ani umorzyć na powyższej podstawie. Ustawa egzekucyjna dokładnie określa jakie są koszty egzekucyjne i nie ma w nich kosztów upomnień, wobec czego będą pewnie wisieć w systemie.
jak najpierw spłacimy u dłużnika odsetki, to później przy rozliczaniu wpłat na 40/60 trzeba by też zdejmować po kolei koszty upomnienia, a teraz to pewnie będą nam wisieć w systemie
jak to zdejmować po kolei, juz od jakiegoś czasu było tak że nie mozna sobie samemu pobrać na koszty upomnienia z kwoty wyegzkeowanej przez komornka sądowego, koszty upomnienia mozna było wziąc tylko z US albo jak dłuznik sam nam je wpłacił.
MAcie rację, znalazłam jakiś wyrok SA w sprawach podatkowych że koszty upomnienia to oddzielna kwestia nie koszty egzekucyjne, koszty upominenia powstają przed wszczęciem postepowania egzekucyjnego. Niezły pasztet.
A ktoś kto był na szkoleniu może coś nowego się dowiedział.
Podobno Pani Mlonka w koszty postępowania z 1026 par.2 wrzuca koszty upomnienia, ale czy ktoś inny ze szkolących też tak głosi.
Może ktoś z Was potwierdzić lub zaprzeczyć?