zmniejszenie wysokości zasiłku - czy można? - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[Xman]

Temat już poruszyłem w innym poście ale potrzebuję więcej opinii, może znacie jakieś orzeczenia w tej kwestii?

Jeśli 1 z 3 osób w rodzinie zupełnie nie współpracuje (dla przykładu - nie rejestruje się w PUP) - czy mogę zmniejszyć o 1/3 wysokość zasiłku okresowego? Czy można to nazwać ograniczeniem świadczenia wg art. 11 naszej ustawy? (tam o ograniczaniu jest mowa tylko przy marnotrawieniu)

[Iba]

Nie moźna, poniewaz zasilek okresowy nie moze byc nizszy niz 50 % roznicy miedzy kryterium a dochodem. Daj czesciowo w bonach.

[Lucinda]

Można . U nas nawet stałe są zmniejszane, pomimo konkretnego też wyliczenia. Lepiej tak, niż całej rodzinie odmówić okresowego.

[zzzz]

Nie brać takiej osoby do liczenia kryterium gwarantowanego- liczyć 2 osoby i obliczyć zgodnie z przepisami.

[Xman]

Też myślałem o niebraniu takiej osoby do kryterium dochodowego - ale tego nasze przepisy tak samo nie przewidują, a oprócz tego pojawi się w tej sytuacji problem - co zrobić z dochodem takiej osoby niewziętej do kryterium.

[Xman]

Podbijam temat odnośnie nieliczenia takiej osoby do kryterium - widzę, że w niektórych OPS jest to praktykowane. Co z dochodem tej osoby (np. 100 zł z prac dorywczych, które zawsze wykazywała i nadal wykazuje) - liczycie go?

[zzzz]

Nie liczyć takiej osoby do kryterium i nie liczyć jej dochodu ( nie brać pod uwagę). Niech sobie radzi sama

[Xman]

Tylko, że czasem dochód takiej osoby będzie na tyle wysoki, że jej brak spowoduje zwiększenie zasiłku dla pozostałych członków rodziny.

OK, temat przemyślałem już wielokrotnie i moje wnioski są takie - nasze przepisy nie dają możliwości podjęcia takich działań.
Wszystko by było pięknie gdyby zasiłki były większe niż 50% - wtedy można by zmniejszać do minimum - czyli 50% a tak - nic już nie można bo pomoc w większości Ośrodków jest już w wydaniu minimalnym. Wszelkie próby jej ograniczania przypominają dzielenie połówki chleba na ćwiartkę i będą niezgodne z przepisami i zawsze będą dylematy (jak ten w pierwszym zdaniu). Jeśli klient się odwoła to na bank wygra. Paradoksalnie jedyne co można to uchylić dla członka rodziny pomoc w formie posiłków - z powodu braku współpracy z prac. socjalnym.
I to w sumie tyle, jeśli znajdę czas to nawet wysmaruję takie pytanie do Ministerstwa - jakie mamy możliwości wpływu na klienta (jeśli wszelkie działania "pozytywne" zawiodły).
.

[Gość]

Witam, Xman czy masz jakieś nowe wieści?

[Wredna1]

A te dwie pozostałe osoby to kto: kobitka i dziecko?