zrób to sam

[de Charette]

obawiam się, że twoja opinia jest przedwczesna

[[Anioł*]]

jak samemu zrobić murzyna?
weź czarną pastę, redaktora z wyborczej i natrzyj mu gębę
buahahahahahahahaha

Feministki są i dobrze się mają. Ubolewać pozostaje nad mężczyznami - autorami tekstów jak choćby ten powyżej. " Jak samemu zrobić murzyna"? Regres intelektualny "pisarza".

[de Charette]

1. feministki nie mają się dobrze;
2. nie znasz kontekstu:
https://niezalezna.pl/89297-dziennikarz- ... odleglosci

[[Anioł*]]

Bez względu na kontekst nie wypada używać tego typu odniesień. Sam fakt że Pan tego nie rozumie każe sądować,że już dawno wypadł Pan poza normy kultury, etyki= ogłady.

[de Charette]

to, że nie podoba ci się język danej osoby nie oznacza, że masz prawo cenzurować czyjeś wypowiedzi (dodatkowo jak nie jesteś wtajemniczona w kontekst).
Pomijając chamski styl wypowiedzi, autor wpisu nie użył żadnego wulgarnego określenia. posłużył się określeniami grubiańskimi. Nie wyklucza to do z dyskursu społecznego. Fakt żądania wykluczenia takiej osoby z dyskursu świadczy o pewnym lewackim skażeniu, skłonności do totalitaryzmu, cenzury i zadufaniu.

[[Anioł*]]

Bardzo dobry eksperyment. Prosty ale dobry. Panie elmer, zwolennicy której partii politycznej uczestniczyli w Marszu? takie pytanie... niezbędne do sformułowania wniosku końcowego.

[de Charette]

a to zwolennicy tylko jednej partii szli w tym marszu?
Eksperyment? Raczej manipulacja i prowokacja. Dodatkowo jak zawsze w wyborczej kłamliwa i bez dowodów.
A prawda jest bardzo prozaiczna:

https://www.pch24.pl/nieudana-prowokacja ... 471,i.html
Prowokacja dziennikarska, której dopuścił się Hugo-Bader nie byłaby potrzebna gdyby reportażysta był świadom, że w Marszu Niepodległości biorą już udział osoby czarnoskóre, które czują się Polakami i chcą manifestować pośród swoich rodaków.

Jedną z tych osób jest Bawer Aondo-Akaa, doktor teologii, wolontariusz Fundacji PRO-Prawo do życia. Warto dodać, że Bawer jest osobą nietuzinkową, ponieważ cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe i porusza się na wózku inwalidzkim, zawsze pod opieką drugiej osoby. Pomimo swojej choroby, a także koloru skóry, Bawer już od trzech lat dzielnie bierze udział w Marszu Niepodległości.

- Ja jestem patriotą. Urodziłem się w Krakowie i kocham Polskę – mówił Aondo-Akaa w materiale portalu polskieradio.pl, prezentującym przebieg tegorocznego Marszu Niepodległości.

Dziennikarz Gazety Wyborczej, który przeprowadził prowokację przyznał, że nie wziął udziału w całym Marszu Niepodległości. Miał też być zaczepiany przez dwóch mężczyzn, ale jak sam przyznaje, szybko pozostali uczestnicy Marszu wzięli go w obronę.


Read more: https://www.pch24.pl/nieudana-prowokacja ... z4SAH7ZerP

[[Anioł*]]

Moja reakcja była estetyczna w wypowiedzi i zasadna merytorycznie:)- nikogo nie obraziłam, skrytykowałam zachowanie- to po pierwsze. Po drugie mam prawo interweniować tam gdzie narusza się podmiotowość człowieka - i nic mi Pan nie zrobi. A po trzecie proszę mi podziękować.

[de Charette]

nikogo nie obraziłam....
cytat:
Regres intelektualny "pisarza"
trudno to uznać za komplement.

Co do estetyki to wole rozmawiać w tym zakresie np. na temat piękna kobiet a nie czyichś wypowiedzi.

Prawo do interwencji masz, ale czy ci nic nie zrobię to jeszcze nie wiem

Za co mam dziękować? Ja jestem raczej skąpy jeżeli chodzi o pochwały i dziękowanie

[[Anioł*]]

Jedną z tych osób jest Bawer Aondo-Akaa, doktor teologii, wolontariusz Fundacji PRO-Prawo do życia. Warto dodać, że Bawer jest osobą nietuzinkową, ponieważ cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe i porusza się na wózku inwalidzkim, zawsze pod opieką drugiej osoby. Pomimo swojej choroby, a także koloru skóry, Bawer już od trzech lat dzielnie bierze udział w Marszu Niepodległośc.

Odniosę się tylko do tej części, ponieważ nie mam czasu..
Dlaczego robi Pan z osoby z niepełnosprawnością ofiarę losu, podkreślając przyczynę i rodzaj niesprawności? ( i jaki związek ma z tym kolor skóry). A to wyczyn jest, że doktor z niepełnosprawnością jest na marszu. Pana perspektywa ujęcia niepełnosprawności przypomina XX wieczną teorię niepełnosprawności jako "tragedii osobistej". Jest Pan pewien, że On mierzy jakość swojego życia swoją niepełnosprawnością?
Proszę Pana, już dawno przeszliśmy do społecznego wymiaru postrzegania niepełnosprawności- ale jak widać za Pana przykładem poglądy zorientowane na podkreślanie " inności" są nadal obecne.
Tyle na dzisiaj, za resztę dostanie się Panu jeszcze