Witam serdecznie. 10 stycznia 2018 komornik zwrócił się do naszego Ośrodka z pismem o zwrot kwoty przekazanej na poczet zaległości alimentacyjnej w dniu 19.12.2017 roku. Kwota ta została już przez księgowość rozliczona i przekazana według właściwości. Na dodatek rozliczono już rok 2017 i fizycznie ośrodek nie posiada " luźnej" gotówki na ten cel. Po telefonie do komornika okazało się, że omyłkowo przekazał nam kwotę która miała iść do wierzycielki. Dodam, że dłużnik którego wpłata dotyczyła nadal ma dług w naszym ośrodku. Czy miał już ktoś podobną sytuację?? Co w takim przypadku?? Czy musimy znaleźć sposób na oddanie tych pieniędzy czy pozostaje to problemem komornika??