1 adres, 2 gospodarstwa, 2 deklaracje, ile dodatków? - Dodatek osłonowy / bon energetyczny / inne dodatki "paliwowe"

[calibra]

sytuacja 1
w jednym domu mieszkaja 2 rodziny, zlozyli 2 deklaracje, maja 2 piece (jedni na wegiel, drudzy na pelet). na wegiel wniosek pierwszej rodziny rozpatrzony pozytywnie, drudzy skladaja na pelet? jaka podstawa odmowy?
sytuacja 2
w jednym domu mieszkają 2 rodziny - wynajmują, deklaracje w ceeb zlozył właściciel domu, wpisał kocioł na paliwo stałe, zaznaczył wegiel i drewno. (właściciel nie jest w skladzie zadnej rodziny). jedni składają na węgiel, drudzy na drewno. co z tym zrobic?
jak robicie?

[noteev]

Czytając art. 24 ust. 7 literalnie i oddzielnie można by założyć, że ze względu na brak zapisu o adresie miejsca zamieszkania, dodatek gazowy nie przysługuje danemu gospodarstwu domowemu, gdy został przyznany mu już dodatek węglowy, ale inne gospodarstwa z tego samego adresu mogą śmiało ubiegać się o dodatki na pelet, olej czy gaz.
Jednak biorąc pod uwagę związek i korespondencję ust. 7 do ust. 4 trzeba przyjąć, że w ust. 7 mowa jest o tych samych gospodarstwach domowych zamieszkujących pod jednym adresem i jeśli jedno gospodarstwo domowe otrzyma dodatek węglowy, automatycznie blokuje uzyskanie dodatku gazowego innemu gospodarstwu z tego samego adresu, gdyż JEDEN (obojętnie jaki) dodatek przysługuje WSZYSTKIM gospodarstwom i jeśli pozytywnie rozpatrzono wniosek dla jednego z nich, reszta gospodarstw zostaje bez niczego.

ust. 4 W przypadku gdy pod jednym adresem miejsca zamieszkania zamieszkuje więcej niż jedno gospodarstwo domowe, jeden dodatek dla gospodarstw domowych przysługuje dla wszystkich gospodarstw domowych zamieszkujących pod tym adresem.
ust. 7 Dodatek dla gospodarstw domowych nie przysługuje gospodarstwom domowym objętym pozytywnie rozpatrzonym wnioskiem o wypłatę dodatku węglowego

Zapis jest nieścisły i przede wszystkim absurdalnie niesprawiedliwy, ale w mojej opinii tak należy go odczytywać, biorąc też pod uwagę cel nowelizacji. Czy te odmowy utrzymają się w SKO i sądach, to zupełnie inna sprawa...