Ulgę właściwą uwzględniamy cały czas (w zasadzie nie my, a podatnik, a następnie US, pomniejszając podatek należny).
Ty masz zapewne na myśli "niewykorzystaną" część ulgi, wykazywaną za 2014r. w PIT UZ składanym w 2015r. Tej oczywiście w tym roku przy 500+ nie uwzględnimy, bo w 2014r. jej nie było.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
Z ulgą są różne kwestie.
Odbija się czkawką tym, którym dochód nieznacznie przekroczył kryterium i teraz jedynie korekta zeznania ratuje delikwentów (niektórych). Oczywiście mowa o rozliczaniu 2014 roku, żeby nie było
Przebierają nóżkami osoby, które chcą walić klientom odmówki. Tym, którzy korzystali z przywileju ulgi ponad odprowadzony podatek i kupowali w Biedrze na ten rachunek - ale jeszcze trzeba poczekać, do 1 sierpnia tudzież września z liczeniem. A grono nowych na SW niech się nie waży robić z tych ulg uzysków
Kolejna kwestia to plotka, która pojawiła się całkiem niedawno, że rząd w zamian za 500+ zamierza ściągnąć ulgę na dzieci ale spokojna głowa, za 2016 r. będziemy jeszcze mogli z niej korzystać.