
myśmy też nie wiedziały ale baba z uw jak była na kontroli to nam to wyjaśniła, ze koszty idą do bp, a do gminy tylko wtedy jak gmina dokłada się do obsługi dłużnikówzmora pisze:bo to sprawa jeszcze z 2013r.
ale czy dokłada ci dosłownie do postępowania wobec dłużników, nam też dokłada (chyba) do pensji ale z tego co kobieta z uw powiedziała ma się dokładać do postępowania egzekucyjnego i wobec dłużników czy jakoś tak.zmora pisze:koszty są ze śr, gmina dokłada nawet do mojej pensji więc zgodnie z tym co piszesz byłby to koszt gminy i na ich konto zwrot kosztów upomnienia, chyba