Mam panią która pobiera fundusz alimentacyjny, zmieniła adres zamieszkania. W związku z powyższym wezwałam panią do złożenia wyjaśnień pani napisała że w jej odczuciu miejscem zamieszkania jest moja gmina, napisałam do pracownika socjalnego o sprawdzenie czy faktycznie mieszka pod tym adresem. Okazało się, że dom w którym podobno mieszka nadaje się do rozbiórki i tam od 6 lat nikt nie mieszka ( oświadcznie właścicielki posesji). Doradźcie co mam teraz zrobć, czy uchylić decyzję, czy wezwać ponownie do złożenia wyjaśnień, jak postąpić dalej w tym przypadku bo na pewno sprawa oprze się o kolegium.
Kawy nie pijam, więc muszę podjąć jakieś czynności. Jak postąpić najlepiej w tej sytuacji, bo mam tez podanie o umorzenie nienależnie pobranych i gdzie wywiad zrobić?
jeśli masz podanie od zaint. z podanym adresem (tym, gdzie jak wiesz nie mieszka) to taki adres wskaż prac. socjalnemu na wywiad. Pracownik ustali, że zaint. tam nie mieszka. Będziesz miała podstawę do wszczęcia postępowania w sprawie zmiany decyzji z urzędu i zmienisz okres przyznania świadczenia ze względu na to, że jesteś organem niewłaściwym (art. 12 ust. 1 w zw. z art. 2 pkt 10). Poza tym masz już zgromadzony materiał (informacja prac. socjalnego), że zaint. nie mieszka.